,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

poniedziałek, 10 maja 2010

Kontynuacja bloga ...

No cóż, ,,stara uparta oślica,, ze mnie ..... szkoda mi mojego pierwszego bloga ale ..... burza dzisiaj była ... i ulewa - mocny deszcz z lekkim gradem .... po burzy wyszło słonko ..... od rana wkurzona byłam, maxymalnie wkurzona ..... po burzy mi przeszło.
To zdjęcie miało być do posta ,,Zabawa w 10,, nie weszło ......... nie można już w ,,starym,, blogu dodawać zdjęć. Dlatego jest nowy ........ co nie znaczy, że o tamtym zapomnę ... wszak to moje ,,ulubione dziecko,, ... pisać można więc od czasu do czasu coś tam napiszę .......... .
Jakby co to jestem tu i tam ..... .
Chciałam coś na dobry początek ........
A dlaczego właśnie ten utwór? Bo po pierwsze to moja ulubiona piosenka Edith Piaf a po drugie .... sami zobaczcie czy warto żyć dla takiej chwili ......... zacytowane tutaj słowa to słowa Bronki ..... .
.........................................

23 komentarze:

  1. witaj na nowym blogu :) nie wiedziałam, ze blogger ma limitowana pojemność :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj na moim nowym blogu ... nie wiem czy blogger ma jakąś pojemność limitowaną .... Picasa tak - mój blog z galerią w picasie jest ,,połączony,, - limit się wyczerpie - można pojemność powiększyć ale to kosztuje. Nie jedyna mam taki problem.
    Miło mi, że wpadłaś.
    Dobrej nocy życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam na nowym blogu i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Postaram się w takim razie nie pogubić w Twoich blogach;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też wpadłam się przywitać oj będzie gdzie zaglądać i czytać - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, ze zmuszona zostałaś do prowadzenia nowego bloga, ja bym sie wsciekła bo lubie ciągłośc. A zdjecie jest bardzo ładne;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny! Dziękuję!
    Postaram się nie pogubić między tymi dwoma światami.
    Też ciągłość lubię ale ..... zmiany czasem na dobre wychodzą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj na nowym blogu :-)
    Dziękuję za udział w moim candy, teraz siedzę i podliczam :-) Wyniki jutro.
    Pozdrawiam słonecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Danusiu dobrze, że jest mozliwość kontynuować. Cieszę się, że nie zrezygnowałaś. Tak się zastanawiam co to za miasto. Kojarzy mi się z B-B, ale nie jestem pewna, bo ta fontanna mi nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło mi, że wpadacie ..... kiepski dzień dzisiaj miałam ..... ktoś mi powiedział kiedyś, że moja amplituda skacze raz w górę raz w dół - dzisiaj z dołu do góry podskoczyła ... .
    Nigdy bym nie przypuszczała, że należę do osób, które tak łatwo nie rezygnują.
    Helenko to rynek w Mikołowie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też się melduję :-))
    I potwierdzam że dziś jakiś "stwór nieznany"
    buszuje w necie bo dużo zdjęć się nie wyświetla.
    Danusiu to super że nie odpuszczasz,
    ja też często poruszam się w necie jak dziecko we mgle, ale co tam, ważne że jakoś daję sobie radę.
    Pozdrawiam na II-ce.

    OdpowiedzUsuń
  12. Loj , to mnie też czeka przprowadzka? Nic to , kto czyta i podgląda przybędzie i na nowe miejsce , jak ja:D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzieżbym odpuścić miała ... upór cechą osła ... .

    Zawsze jest jakiś koniec i jakiś początek ... dobrze, że mi blogów nie wcięło - to też się zdarza (odpukać).
    A na zapas nie trza się martwić.

    Dziękuję za tak liczne odwiedziny.
    Jak się trochę pozbieram to z wizytą wpadnę.

    Dobranoc:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też się melduję na nowym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj Damurku, utwór przepiękny wysłuchałam, kto chce i tak Ciebie znajdzie. Mniej nerwow i miłych chwil życzę Ci
    Teresa

    OdpowiedzUsuń
  16. Ty to jesteś niespokojny duch;-) Uwielbiam Edit!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję, że jesteście ..... :)

    Nerwowa to ja (chyba)nie jestem (może kiedyś trochę byłam) ... czasem tylko wkurzona ale mnie szybko mija zły nastrój.
    Tylko czas przez te ,,wkurzenia,, marnuję a nadrobić w moim (pięknym)wieku trudno.

    Kolorowych snów życzę ... a jutro słońca, słońca, słońca .....

    OdpowiedzUsuń
  18. Danusiu- tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Fracisco jak na poprzednim twoim blogu-jestem pewna- buźka

    OdpowiedzUsuń
  19. Miejsca to jest a jest .... tylko teraz do roboty się trzeba zabrać .... niesprzyjające warunki mam chwilowo (na głowę mi kapie ... dach przecieka ... nieprzyjaciel zaciera ręce)... podobno rada "weź dupę w troki i coś zrób" działała przez stulecia no to .... idę coś zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  20. Za Toba Danusiu jak w dym - wszedzie:) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(