,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

czwartek, 18 listopada 2010

Potrzebne do mojego candy

Dwie butelki ... ta większa dopiero dzisiaj ma zdjęcia pojedynczo ...... ta mała oczywiście niedokończona jeszcze ... na dole dorobię łańcuszek z pęczkami żeby taka monotonna nie była.
Wykorzystałam schemat ciekawego kwadratu ..... tutaj wystarczyły dwa - przód i tył butelki a  góra z łuków łańcuszkowych. 
Nici to Kord 250g/790m ... szydełko TULIP 1/2 ... robię jedyneczką ...... kolor Koral 375 - to mój ulubiony.
Druga buteleczka innym odcieniem złota robiona ... widać różnicę.
Żeby tak monotematycznie (butelkowo/wiankowo) nie było to zabrałam się do szala - baza na maszynie dziewiarskiej, wykończenie szydełkiem.
Dzisiaj na Facebooku jest drugie spotkanie robótkowe online - właśnie szalik będę robić.
Żeby wziąć udział w takim spotkaniu na Facebooku trzeba być zarejestrowanym ..... spotkania to pomysł Iwony (Drutoterapia).

Miłego dnia całego ... dużo weny twórczej życzę .....

7 komentarzy:

  1. Fajne te butelczynki, rób rób Danusiu bo na candy zapisała się cała długa lista chętnych!!! POZDRAWIAM cieplutko i dziękuję za odwiedziny na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja próbuje z gumką pod spodem, by można ubranko ściągnąć, ale do kitu mi to idzie, bo butelka kwadratowa... Wszystkie poprzednie butelki mają nie ściągane ubranka i chyba przy tym pozostanę. te nici faktycznie są super ! Na początku trochę musiałam się nauczyć robić na nich, bo duzo bardziej śliskie niż moje poprzednie kordonki, ale efekt końcowy jest zdecydowanie lepszy ! Jeszcze raz dziękuję Danusiu za rady !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięęękne, jak zwykle zresztą ;)
    U mnie już kilka do obróbki stoi, ale jakoś zawsze "coś" wypada i na to czasu braknie ;)
    Ale tak czarujesz swoimi, ze na pewno spróbuję!
    Póki co na razie prezenty świąteczne na tapecie, a naleweczki dojrzewają :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Danusiu. czego to kobitki nie wymyślicie
    spotkanie online... Dziękuję za przemiłego emaila.
    Sciskam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałosci robisz..faktycznie kolory piękne takie ,,inne,,.Fantastyczne .pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. a butelki skad bierzesz, kupujesz ??

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję pięknie:) ... cieszę się, że moje buteleczki się podobają ... to nie jest wcale trudne a nici naprawdę są do tego świetne.
    Butelek i buteleczek mam mały zapasik ... muszę przecież do robienia moich nalewek alkohol kupować ... dostaję też ciekawe egzemplarze od znajomej.
    Pozdrawiam cieplutko ... dobrej nocy życzę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(