,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

niedziela, 1 stycznia 2012

Podsumowania, postanowienia, plany ....

Żadnych podsumowań, żadnych postanowień, żadnych planów nie będzie!
Żadnych podsumowań bo ... nie mam czego podsumowywać? 
Te kilka ... no może kilkanaście prac, które w 2011 zrobiłam?
Gdyby uwzględnić te, które zaczęłam to może trochę więcej by tego było:)
Żadnych postanowień bo nie mam pewności, że coś z nich wyjdzie ... jeszcze mam z tamtego roku trochę do zrealizowania a jak się uporam to sobie postanowię niczego nie obiecywać bo chwilowo u mnie ,,lata chude,, .... no właśnie:)
Planów też żadnych nie będzie bo i tak raczej nic z nich nie wychodzi. 
,,Ja planuję a życie weryfikuje,, 
Będzie tu i teraz i na żywioł!
I będę się cieszyć jeżeli uda mi się jakiś projekt do końca doprowadzić.

Z gotowych, zeszłorocznych jest butelka z nalewką:)


Wianek dla Janki:)



Z niedokończonych domek .... jeszcze tylko kilka machnięć szydełkiem zostało:)


Coś co obiecałam zrobić miesiąc temu trochę jeszcze poczeka:)


Jeszcze kilka prac czeka na swoją kolejkę by je dokończyć ...... w tamtym roku sobie obiecałam, że się za nie wezmę dopiero w tym więc jest jakaś nadzieja, że ..... że dokończę:)

Mam nadzieję, że ten nowy rok będzie dla mnie łaskawszy ..... ja postaram się dla własnej satysfakcji i własnego samopoczucia trochę więcej popracować nad tym i owym i przy okazji nad sobą:)

Wszystkim mnie odwiedzającym życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!


Wzięłam udział w zabawie u Titanii - TWÓRCZY WEEKEND(22) .... wiem, wiem to nie ten weekend tylko poprzedni ale miałam dziecko w szpitalu dlatego nic takiego nie robiłam więc pokazuję to co mam:)

18 komentarzy:

  1. Z taką nalewką z takiej butelki to aż by się chiało skosztować! Piękna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. życzę Ci spełnienia wszystkich pragnień...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace :) zyczę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najpiekniejszego Nowego Roku pelnego najmilszych niespodzianek a buteleczka cudowna ,misterna praca!
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne "zeszłoroczne" prace! A taki życiowy żywioł to chyba najlepsze rozwiązanie... u mnie też żadnych planów.
    Pomyślności w Nowym Roku!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkiego dobrego w Nowym Roku
    a z postanowieniami popieram nie ma co bo tak jak piszesz Danusiu życie nam je ta zweryfikuje że w sumie z tego planowania mało co zostaje
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały blog. Szydełkowy domek jest urzekający.Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nikt tak pięknie jak Ty nie ubiera butelek...

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję pięknie za ciepłe słowa ... przepraszam, że dopiero teraz się odzywam ...
    Dziecko w szpitalu było .... (ja sama ,,padam na pysk,, bo za dużo w zbyt krótkim czasie się skumulowało).
    Dziękuję ... pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. butelki mistrzowskie

    z dzieckiem juz dobrze??

    OdpowiedzUsuń
  11. domek fajniutki.Koniecznie go skończ!

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne prace, powtarzam za Bożenką, butelki są świetne, zawsze mi sie podobały te Twoje ażurowe ubranka :)

    ja tez w tym roku specjalnych przyrzeczeń nie robiłam :) i tak wiekszosc trafia szlag po tygodniu he he he

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie nawet malutkie plany się rozsypały ... muszę te puzelki pomału poukładać w logiczną całość. Mam nadzieję, że mi się to szybko uda ...
    Dziecko już w domu ... jest dobrze.
    A domku na razie nie chwytam, nie mam nastroju;(
    Miłej środy życzę ...

    OdpowiedzUsuń
  14. Danusiu a ja ci życze tej jedynej gwiazdki pomyslności na niebie, która swym jasnym światłem pomoże poruszac sie na drogach życia
    oby jak najmniej zakrętów na nij było :cmok:

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne prace - jakie misterne! a ten domek - mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(