,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

sobota, 31 marca 2012

Wianki wiosenne ...

Zrobiłam AŻ dwa ... a oponek styropianowych kupiłam na więcej ... no cóż ,,przeciążenie sytuacyjne,, robi swoje. Oponki będą na zaś, może wianki letnie zrobię.


Podarłam starą spódnice ... ma przyjemne, łagodne kolory i delikatny wzorek.


Dokupiłam w sklepie ,,za parę groszy,, gniazdko a w kwiaciarni ptaszki, jajeczka i motylki (motylki zostawiam do letnich wianków). Może powinnam wszystko sama zrobić ale po co jeżeli są ,,półprodukty,,. Może komuś by się chciało ptaszki robić, mnie raczej nie.


Gotowe wianki ...


Może będzie jeszcze coś świątecznego ... kurę zaczęłam i odłożyłam:)

Miłego, słonecznego weekendu  ...


*******************************************
Jak ten czas szybko leci ... już 33 TWÓRCZY WEEKEND u Titanii ..... jeżeli ktoś chętny do zabawy to wystarczy zapoznać się z trzema zasadami zabawy i ..... i pokazać co się w weekend zrobiło czy zaczęło robić:)

piątek, 30 marca 2012

Wpis do albumu wędrującego (1) ...

Wiem, wiem! Albumy jeszcze nie wróciły do swoich właścicieli a ja już zaczynam pokazywać moje wpisy. 
To kolejna edycja, w której biorę udział. Album z pierwszej edycji, do której się wpisałam wrócił do mnie po trzech latach. Z tej chyba też już powinien wrócić ale prawie każda z nas miała mały (niektóre większy) poślizg dlatego jeszcze wędruje. 
Pierwszy był wędraś Agnieszki ... temat albumu ,,W moim ogrodzie,,.
Po dwa zdjęcia tego samego bo najpierw w środek kwiatka ,,kropelkę,, przykleiłam ale było zbyt wypukłe więc przerobiłam na płaskie kwiatki.

 

Trudno, pokazuję choć były zastrzeżenia żeby dopiero jak albumy wrócą do domu. Mam na dysku masę zdjęć z drugiej edycji ..... grzecznie czekałam a potem zapomniałam niektórych pokazać. Na upublicznienie wpisów do mojego wędrasia jest pozwolenie:)

poniedziałek, 26 marca 2012

I znowu kapelusik ...

Nie, nie jestem monotematyczna. Po prostu mam okres kapelusikowy. 
Dekoracje świąteczne mam robić? Nie bo nazbierało mi się co nieco z poprzednich lat. No, może kurę zrobię jak zdążę i jakieś jajko ... może jeszcze ze dwa wianki a w międzyczasie kapelusiki, dużo kapelusików-igielników ..... bardzo dużo bo mnie to kręci:)
Każdy kapelusik inny i to nie jest monotematyczne!
Dzisiaj biały z piórkiem ....


Osiem zdjęć jednego kapelusza to chyba nie tak dużo:)
Jak zrobić taki igielnik od podstaw można znaleźć TUTAJ

Kapelusik jest przedmiotem zabawy na Przemyśleniowym ... trochę trudny jest ten 3-ci warunek zabawy ..... ale to tylko zabawa przecież:)

***********************
Dawno u Titanii w TWÓRCZYM WEEKENDZIE(już 32) mnie nie było .... będzie więc biały kapelusik:)

czwartek, 15 marca 2012

Kapelusik-igielnik jeszcze raz ...

Nie wiem kiedy uporządkuję to co zaczęłam ... nie chodzi tu tylko o porządek w ogródku, w mieszkaniu czy porządek z przydasiami ale coś o wiele ważniejszego, COŚ nienamacalnego. 
W międzyczasie porządkowania Tego i Tamtego powstają kolejne kapelusiki-igielniki ... dzisiaj ,,Z ptaszkiem,,.


Do zrobienia takiego kapelusika bierzemy niepotrzebną płytkę, opakowanie po czymkolwiek ale pasujące wielkością do płytki i odpowiednio twarde (żeby kapelusik miał ładny kształt) trochę polaru, kawałek ładnego cienkiego materiału, coś do wypełnienia ale żeby można łatwo igły wbijać i jakieś ozdóbki .....


Podaję jeszcze raz SKĄD pomysł zaczerpnięty.

Miłego dnia całego .....

wtorek, 13 marca 2012

Butelka ,,Afrykańska,, ....

To tylko technika serwetkowa po mojemu niedawno podglądnięta u osób tak właśnie ozdabiających szkło i nie tylko.
U mnie wszystko ,,nabiera mocy urzędowej,, ... ta butelka nie tak miała wyglądać, to miało być trochę sznurka i jakaś mała ozdoba tak jak u tej z cytryną i serduszkiem.
Ta tutaj prawie dwa lata czekała na swoją kolej ..... jest z serii ,,A po co ci to,,:)


Butelka niepotrzebna, trochę sznurka, wikol, papier z bombonierki, biała farba akrylowa, serwetka, lakier bezbarwny, guziki dwa i ... i to chyba wszystko.

Zaczynałam od butelek ,,sypanych,, potem były obszydełkowane Kordem, jedna sznurkiem obkręcona a teraz wzięłam się za takowe właśnie ...... 



Lubię butelki, mam zapas ciekawych kształtem na długo jeszcze ....... gdyby ktoś ,,życzliwy,, pytał - a po co na takie coś czas marnuję, odpowiadam - bo to wyjątkowo przyjemna zabawa!!!

Butelka z różą będzie następna o ile za coś innego się nie wezmę. 
Kapelusiki robię dalej ... właśnie czwarty powstał:)

Dobranoc .....

poniedziałek, 12 marca 2012

Szydełkowe broszki .....

Czyli recykling ,,pełną gębą,, ... z resztek nowej włóczki albo z włóczki  odzyskanej po spruciu sweterka kupionego za 2zł - czasem można trafić na swetry ,,już nie do noszenia,, ale zrobione z dobrej gatunkowo bawełny i nie tylko. Guziki też z odzysku - czasem warto coś dla samych guzików kupić (w ciucholandzie oczywiście) - wychodzi dużo taniej niż kupno samych guzików w pasmanterii .... a i materiał czy włóczkę można wykorzystać.
Schemat do kwiatka-broszki dowolny:)


I dwie dawno temu robione ... ta żółciutka taka niech zostanie, pomarańczową lekko przerobię - coś chyba do niej dodam.


Butelka afrykańska gotowa ... może jeszcze dzisiaj ją pokażę.

Miłego poniedziałku .....

niedziela, 11 marca 2012

Kapelusiki-igielniki cd.

No to jedziemy dalej z kapeluszami ... fajnie się je robi choć czasami można napotkać na trochę utrudnień (przyszywanie ozdób do kapelusza jest ,,koszmarne,, - przydała by się cienka, długa igła ... zakrzywiona ...  mnie się to podoba więc trochę się ,,pomęczę,,)


I wszystkie razem ...... będą następne po krótkiej przerwie:)


Jeszcze raz podaję skąd pomysł zaczerpnięty.

Spokojnej nocy Wszystkim do mnie zaglądającym życzę ....