,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

sobota, 21 kwietnia 2012

Wianek wiosenny ...

Próbowałam dzisiaj trochę szmatki posegregować i poukładać. Znalazłam przy okazji kilka ciekawych na kapelusiki czy wianki ... .
To naprawdę nie jest trudne, wystarczy oponka styropianowa, kawałek materiału, igła, nici i jakieś dodatki.


Owijanie oponki to kilka minut ... trochę więcej czasu wymaga kwiatek. Jak ,,ukręcić,, taką różę znalazłam TUTAJ. No cóż, robię na podstawie tego różowego ale po swojemu:)


Trochę dużo zdjęć ... tak jakoś wyszło:)

Wczoraj brałam udział w warsztatach filcowania na mokro ... wciągające ... ufilcowałam 3 kulki i kwiatuszek (jak wyschnie zrobię bidulce zdjęcia)

Spokojnej nocy .............

4 komentarze:

  1. fajny wianek ,ale nie skusze sie ........czekam na filcowanki to mnie ostatnio bardzo pociaga a ze jestem samouk to popatrzec chce jak po warsztatach ..............a wiem ze wciaga oj wciaga .......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję ..... wianek zrobiony w stanie wkurzenia, musiałam jakoś odreagować a to najlepszy sposób:)
      Ewuś, zdjęć jeszcze nie obrobiłam ... przyznaję bez bicia, że ... że mi się nie chce (kwiatek jeszcze nie wysechł no i wciąż go tam próbuję jeszcze uformować).

      Usuń
  2. ale fajny :) musze nad czyms pomyślec dla siebie :) i wielkanocny zdjąć wkońcu z drzwi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ha! super wyszedł ;) Uwielbiam Twoje recyklingi ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(