,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

niedziela, 16 września 2012

Papierowa wiklina i druty ... mała odmiana

Z potrzeby chwili złapałam za druty. Wpadła mi w ręce niedokończona robótka - długi i szeroki pas zrobiony na maszynie dziewiarskiej. Właśnie pod szyją wykańczam ... co dalej z tym zrobię jeszcze nie wiem:)


Jakość zdjęcia do d**y bo nie dość, że czarna włóczka to robione w pochmurny dzień.

Papierowa wiklina to nie moja działka ... ,,upletłam,, kiedyś dwa koszyczki i na tym się skończyło. 
O pomoc w zrobieniu osłonki na butelkę poprosiłam Tereskę, która całą robotę za mnie wykonała. Jedynie jeden bok uchwytu plotłam (wiem, że inni przede mną już to wymyślili ale ... ale z potrzeby chwili zasugerowałam, że tak można uchwyt zrobić) no i w domu go dokończyłam. Jedna osłonka splotem ósemkowym a druga jakimś innym robiona. Bardzo szybko się je robi ... oczywiście jak się ma wprawę tak jak Tereska (zapraszam na jej blog:))


cd. nastąpi (zanim farby czy bejce i lakiery powysychają to trochę to potrwa)

Miłej, pełnej energii reszty niedzieli ...

3 komentarze:

  1. Fajny ten dianinowy kawalek, widze ze cieple ponczo moze z tego byc. A oslonka na buteleczke tez niczego sobie czekam az wyschnie i zobacze jak bedzie wygladac ostatecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety ponczo odłożone na ,,spokojniejszy czas,,;(
      Osłonka na butelkę gotowa ale ... się skurczyła trochę:) Nad butelką jeszcze siedzę, będzie osobno a do osłonki inną włożę ...

      Usuń
  2. Piękne te osłonki wiklinowe! Nie umiem tego skośnego splotu, a bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(