,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

wtorek, 12 marca 2013

Moja klatka z papierowej wikliny ...


Moja, bo zrobiłam inaczej niż Kasia , ba nawet nie podglądałam jak robić tylko z pamięci wyplatałam. Zresztą nigdy nie robię tak samo ... uważam, że to nieładnie jeżeli ktoś podgląda i np. w tym samym miejscu umieszcza jakieś elementy czy ozdoby. Robię tylko według kursiku (początek klatki na podstawie kursiku na jabłuszko) a reszta to już moja wyobraźnia. 

Klatka ma tylko 8 prętów bo tyle drucików znalazłam (już sobie kupiłam 1kg na zaś).


Wyszła trochę koślawa i do tego z błędem na błędzie ale mnie to nie przeszkadza :)



Mchu nie kupiłam ale miałam fajną zieloną ,,wstążkę,, z takimi kępkami ... w gniazdku ciekawie się prezentuje. 
Ktoś mi kiedyś zarzucił, że ględzę o resztkowo-odpadkowo-recyklingowych pracach moich a gotowe ptaszki Made in China kupuję :) No tak, mogłabym uszyć z resztek tkaniny ale ...... ale lubię te styropianowe oblepione misternie piórkami i nie zamierzam z nich rezygnować.


Nie jestem wprawiona w papierowej wiklinie bo posiłkuję się Waszymi kursikami a już mam uczennicę. Moja wnuczka jak klatkę zobaczyła poprosiła - ,,babciu, naucz mnie pleść,,.
Nauczyć nie nauczę ale pokażę to co już umiem. 

Tak na marginesie - klatkę wnusia dostanie jako nagrodę za otrzymanie I miejsca w ogólnopolskim konkursie plastycznym. Pierwsze miejsce w swojej kategorii wiekowej, jedyna ze Śląska ...... dzisiaj do W-wy pojechała :)

Miłego reszty dnia .....

10 komentarzy:

  1. Papierowej wikliny jeszcze nie próbowałam. Klatka baaardzo mi się podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdolna wnusia..Piękna klateczka.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  3. Klatka jest prześliczna. Gratulacje dla uzdolnionej Wnuczki, to pewnie po Babci Mała ma dryg do malowania :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. A jaki fajny pomysł. Szkoda, że nie mam czasu, ale po świętach spróbuję. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. No i miałam racje śliczna jest

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Wam pięknie za miłe słowa!!!
    Karolince aż się oczęta zaświeciły jak powiedziałam, że klatka już jest jej :)
    Teraz coś Małgosi muszę wypleść :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(