,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

niedziela, 15 listopada 2015

Świecznik z łyżki na desce z transferem ...

Chyba nie trzeba już niczego dodawać ..........
No może tylko, że:
1.Stara deska do krojenia została użyta do spróbowania ,,z czym się je,, coś takiego jak transfer a potem przeleżała rok ... a może dwa lata.
2.Muszelki kupione były ponad 5 lat wstecz (w sklepie ,,wszystko po 2 zł,,).
3.Łyżka ............ no właśnie, nie mogę sobie przypomnieć skąd ją mam (jakiś staroć).

Zdjęcia późnym wieczorem robione więc nie są ,,górnych lotów,,.


Takie niby nic, takie stare, takie ,,śmieciowe,, a jak cieszy :)

Dzisiaj w świetle dziennym zdjęcie zrobiłam 



Dziękuję bardzo za Wasze komentarze, które dodają skrzydeł!
.................................................................................................................................................................

                    ,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

5 komentarzy:

  1. Danusiu uwielbiam Twoje coś z niczego. Nie ważne ile coś leżało i gdzie, ważny jest efekt końcowy, a świecznik wyszedł rewelacyjny :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tam, wszystko ma swój czas, ale efekt wart czekania

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale żesz to piękne !!!! - tyle mogę od siebie. Cudnie się prezentuje. Pozdrawiam Danusiu :))

    OdpowiedzUsuń
  4. интересна идея с ложкой !!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(