,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

wtorek, 30 sierpnia 2016

Bez sensu też ma sens ...

Tak sobie wędruję po blogach Dziewczyn, które ,,siedzą w kartkach,, od dawna i się zastanawiam czy pokazywanie moich kartek ma sens. 
A branie udziału w wyzwaniach to już wcale nie ma sensu.
Gdzie mi tam z tymi moimi skromnymi zasobami materiałów czy jakimiś tam narzędziami na stanie robić kartki i pchać się między Mistrzynie.
Z drugiej jednak strony ... czy mając te wszystkie cuda/cudeńka będę robiła lepsze kartki?
Nie wiem ale ...
Jeżeli zabawa z papierem jest przyjemnością to dlaczego nie ... chyba jakiś sens w tym jest (nawet jeżeli chwilowo go nie widzę ):)

No to dla przyjemności kontynuuję zabawę w wyzwaniach.

Kiedyś kupiłam papier do pakowania ale go nie użyłam ... zbyt ładny jest.
Wczoraj potraktowałam go metodą ,,na żelazko,, i kartkę-zaproszenie zrobiłam.


Zgłaszam ją na dwa wyzwania:

Zaproszenie - wyzwanie Benity (Projekt Wagi Ciężkiej)
Wyzwanie#18 - R jak Ramka/Rafia (Kartkowe ABC)

Trochę jakby przeładowana ... w realu wygląda całkiem dobrze :)



(klik) 
(klik)

Jeszcze trochę szczegółów wzoru papieru pakunkowego ...


Chyba kryzys mnie dopadł :(
Dobra, już nie marudzę :)
Dzisiaj trafiłam na osobę, która ,,uśmiecha się,, kiedy słyszy, że rękodzieło można tworzyć z tego co mamy pod ręką.
A ja się uśmiecham bo lubię robić z tego co mam pod ręką (ba, nawet z resztek i odpadków) - zaznaczam, że nie sprzedaję więc jak najbardziej.
To co trzeba mam - trymer, matę, skalpel i jeszcze kilka dobrych narzędzi więc myślę, że jest dobrze :)


Ps.Właśnie dostałam wiadomość, że paczka(i) z tym i owym do robienia kartek w drodze ...

.......................................................................................................................................................

,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

11 komentarzy:

  1. Motto Kubusia pasuje:) ( mam je wydrukowane bo kiedyś miałam użyć ) ale bardzo ładnie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Lubię to motto (nie wiedziałam, że to motto Kubusia :) )

      Usuń
  2. Kochana nic się nie martw, robisz śliczne kartki. Ja tez wykorzystuje wszelkie "śmieci" i nawet trymera nie posiadam. Ale robienie kartek, czy czegoś innego daje wiele satysfakcji. Więc nie poddawaj sie tylko działaj i pokazuj, a ja i wiele innych dziewczyn bedziemy podglądać co powstaje. Pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko, już mi przeszło :)
      Trymer mam taki taniutki ale dobrze się sprawuje. Kartek nie przestanę na razie robić (dla mnie samo robienie z ,,wpadaniem,, w trans jest przyjemnością :) )
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Wyszło rewelacyjnie :) bardzo mi się podoba :) ja też robię z czego się da :) Nigdy nie będę robić takich kartek jak niektóre dziewczyny, ale przecież nie o to w tym chodzi... robimy to, bo lubimy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Cieszę się, że Ci się podoba. Mnie nie chodziło o to by robić jak inne dziewczyny tylko żeby mieć choć trochę takich skarbów jakich do swoich kartek używają ............ e tam, moje śmieci też fajne :)

      Usuń
  4. Danusiu, nie poddaj się zniechęceniu i przegnaj myśli o braku sensu. Robienie kartek (z czego tylko się może czy ma ochotę) czy wszelkie rękodzieło ma ogromny sens. Tak jak każda pasja. Wbrew wszelkim uśmiechom i uśmieszkom.
    Kartka jest piękna, bardzo gustowna i moim zdaniem wcale nie przeładowana. Powodzenia w wyzwaniach.
    Tulę mocno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu :) Upiory przeszłości się odezwały ale je przegoniłam :)
      Chwilowo wpadłam w trans robienia kartek więc będę je robiła dalej (a potem przerzucę się na coś innego).
      Spokojnej nocy :)

      Usuń
  5. Danusiu, karteczka bardzo ładnie wyszła. Mimo, ze nie masz rożnych przydasi dałaś radę. Mi się podoba 😀

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(