,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

poniedziałek, 15 maja 2017

Kapelusik-igielnik (Belle epoque) ...

A może bardziej pasowałby podtytuł ,,Ślub w ecru,,?
Kapelusików-igielników ciąg dalszy.


Kiedy Tereska dawała mi kawałeczek gipiury w kolorze ecru to już wiedziałam jaki kapelusik zrobię. Denko po humusie (z Tesco) dlatego płaskie.


Może dla kogoś to jest monotematyczne, nudne, monotonne ale ... ale mam ,,ciąg,, kapelusikowy i muszę go wykorzystać.
Jak mi się odechce to przestanę ... na razie trzymam się planu.

Przyjemnego, słonecznego, ciepłego tygodnia całego Wszystkim tu zaglądającym życzę :)





10 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje kapelusiki - igielniki !!! Są urocze i wcale mnie nie nudzą. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się nie nudzę, każdy kapelusik jest inny, niepowtarzalny, a te są genialne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Danusiu oba świetne.Czarny jest niezwykły i bardzo mi się podoba.
    Również miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne są te kapelusiki. Oba bardzo mi się podobają, choć są tak różne.
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Danusiu, podziwiam, podziwiam, podziwiam.
    I ciągle żałuję, że moda na noszenie kapeluszy przez kobiety zanikła...
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne te Twoje kapelusiki-igielniki! Zarówno te powyżej jak i z poprzednich postów - każdy mi się podoba - jesteś mistrzynią w ich wykonywaniu! Ciekawie też wypróbowujesz nowe ich wyształty :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(