,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

wtorek, 31 października 2017

Kuchenny decoupage ...

Właśnie mi się przypomniało, że zdjęcia od dwóch dni gotowe do wstawienia.
No to wrzucam ,,za pięć dwunasta,, to co zrobiłam w temacie.
Właściwie to dokończyłam choć jeszcze nie jest gotowe. 
,,Zdekupażowany,, garnuszek będzie stroikiem w kuchni ... na razie tylko orzechy, w odpowiednim czasie dodam gałązki, może jakąś wstążeczkę i coś tam jeszcze.
Obok garnuszka młynek, który liczy sobie ponad 40 lat. Zepsuty, swoje już zrobił ale żal było go wyrzucić bo ładny.


(tu szczegóły ... klik)

Jak już jestem przy głosie to pochwalę się prezentem, który dostałam od Tereski - woreczki lawendowe (do szafy) i przepiękne serwetki frywolitkowe. 
Takie wyjątkowe, delikatne serwetki potrzebują ładnego opakowania. Dostaną takowe ... pudełko lekko odświeżę ale to już będzie inna historia :)




Oprócz garnuszka i młynka nic więcej nie udało mi się zrobić. Październik był wyjątkowo trudnym miesiącem ...
Przykra wiadomość ... nie ma już Piotrusia. W daleką podróż się wybrał. Jest już po drugiej stronie tęczy u św. Franciszka.




3 komentarze:

  1. Młynek rzeczywiście wyjątkowy, a w komplecie z garnuszkiem wygląda świetnie
    i dobrze Cię rozumiem z tym wyrzucaniem, u mnie stoi kilka takich rzeczy:)
    Prezent dostałaś fantastyczny, podziwiam.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuje że jesteś z nami

    OdpowiedzUsuń
  2. Komplet decu wyszedł bardzo ciekawy i z tymi orzechami super się prezentuje. Piękny zestaw. A prezenty dostałaś cudne, te serwetki są przepiękne, a pudełko kształtem dopasowało się idealnie. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Danusiu, piękny komplet kuchenny powstał, dobrze, że nie wyrzuciłaś młynka, bo prezentuje się super.
    Przykro mi z powodu Piotrusia...
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(