,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

środa, 28 lutego 2018

Kartki BN 2018 (luty) ...

Na ostatnią chwilę umęczyłam jedną kartkę na wyzwanie u Uli
Niestety więcej nie zdążyłam w tym miesiącu zrobić.
Kartka wg mapki (szczegóły w tejże mapce - klik)
Robiłam z tego co na wierzchu miałam ... świąteczne papiery diabeł ogonem nakrył (porządki w moich skarbach ostatnio robiłam i nie pamiętam gdzie je dałam) :)
Kartka taka wyszła, trochę ,,łysa,, jest ...


Obsypałam ją trochę gwiazdkami i teraz wygląda jakby miała gwiezdną ospę :)


Mam nauczkę - co nagle to po diable :)
Trzeba było wcześniej się za kartki zabrać. 
Przyznaję się bez bicia, że w tym miesiącu coś innego mną zawładnęło, coś innego mnie ,,złapało,, i chyba prędko nie puści ... zakochałam się w Art Journalach, Junk Journalach i wszelakim im podobnym. 

Właśnie posta piszę i oglądam po raz kolejny :D






wtorek, 27 lutego 2018

Ach te koty (wyzwania nie-kartkowe) ...

Wyzwanie 2/2018 ... temat wdzięczny, do tego niekartkowy więc czemu nie :)
I tutaj miała być zupełnie inna praca (w wyzwaniu Australia też coś innego planowałam) ale tak się złożyło, że w tym miesiącu skupiłam się na czymś co mi trochę czasu i nerwów zżarło więc będzie tak a nie inaczej.
Wpis do mojego HERBATNIKA ... a właściwie dwa (temat wzięłam dosłownie ,,ach te koty,, w liczbie mnogiej) :)


Koty wędrują na blog Wyzwania nie-kartkowe (szczegóły w banerku).

(klik)

Jeszcze kartki do zrobienia zostały ... do jutra mam czas :)


poniedziałek, 26 lutego 2018

Podróże małe i duże - Australia ...

Nie, nie wybieram się do Australii (może kiedyś ... żartowałam) :)
Australia to temat wyzwania w Art - Piaskownicy ... dowolna praca zainspirowana tym kontynentem.
Najpierw chciałam zrobić wisior na podstawie kursu Inki-art ale po drodze trafiło się coś innego.
Znalazłam stary kalendarz z kartkami oddającymi klimat Australii. 
Kartki postarzyłam herbatą, zrobiłam do nich okładkę w barwach Australii i tak powstał mój kolejny Art journal.


Barwy Australii są :)

(klik)

Plaże Australii są :)

(klik)

Świat podwodny Australii jest :)

(klik)

Mogę ,,z czystym sumieniem,, zgłosić moje najnowsze dziecko na wyzwanie (szczegóły w banerku).

(klik)


Koniec miesiąca tuż, tuż a jeszcze co nieco wyzwań zostało :)
Trudny wybór, z których zrezygnować a które ,,zrealizować,,.
Nie ma przymusu ale ... 
Po jaką cho***ę te wyzwania?
Motywują do działania gdyby ktoś pytał.
Można rozwinąć skrzydła w różnych technikach.
Inspirujące prace i spotkania ciekawych Twórczyń w wyzwaniach zachęcają do pracy.

Ale się dzisiaj nagadałam! Mam po prostu dobry dzień :)


czwartek, 22 lutego 2018

Kartka przestrzenna na osiemnaste urodziny ...

Kartka przestrzenna razem ze skrzynką z poprzedniego posta tworzy komplet.
Kurs na składaczka można znaleźć TUTAJ.


Mam nadzieję, że komplet urodzinowy choć trochę się spodoba.
Robienie ,,na zamówienie,, to jednak zbyt wielkie obciążenie dla mnie ... no cóż, tak już mam i nic na to nie poradzę.


Kolory lutego w Art - Piaskownicy ...

No nie wiem ... 
Turkus jest, ciemna zieleń jest tylko ten piaskowy nie bardzo piaskowy. Przyjmijmy, że to piasek z egzotycznej plaży ... :)
Skrzynka ma przewagę turkusu (wykorzystałam bardzo starą farbę z melodyjnym napisem ,,Acrilico per decorazione 430 Turquoise,, :) Egzotyczny piaskowy to kolor pięknych róż z serwetki. Ciekawe czy są piaskowe róże.


Skrzynka będzie prezentem razem z kartką.
Robione ,,na zamówienie,,.
Bawiłam się w miarę dobrze ale z blokadą wewnętrzną ... to nie moja bajka.
Jest morał tej bajki - odmawiaj, bo nie potrafisz na zamówienie robić (do takich wniosków doszłam ... zdania nie zmienię) :)

Zgłaszam moją turkusową skrzynkę na wyzwanie ,,Kolory lutego,,. Szczegóły ,,w,, banerku.

(klik)

Muszę koniecznie poszerzyć paletę barw w moich farbkach :)


poniedziałek, 19 lutego 2018

Magiczna Kartka i Candy ...

Do wygrania przepiękne papiery ... to tegoroczne nowości.
Szczegóły na blogu (klik w banerek) :)


Już dzisiaj gratuluję wygranym.
Nadzieja umiera ostatnia :)



sobota, 17 lutego 2018

Dziennik śmieciowy (część druga) ...

Miałam robić wg filmiku ale w zupełnie innym kierunku poszłam.
Nie pytajcie jaki to kierunek ... robiłam z tego co miałam, tym czym dysponuję i tak jak mi w duszy grało.
Myślę, że okładka już taka zostanie.
Przypominam, że jest to ,,zmediowana,, i ,,zdekupażowana,, koperta bąbelkowa wykończona gazą opatrunkową utwardzoną wikolem. Reszta jak widać ...


Grzbiet miał być inny ale materiał się zachował jak się zachował pod wpływem domowym sposobem robionych mgiełek ... tutaj tak zostawię. Brakuje mi czegoś na okładce ... na razie też taka zostanie.

W środku powoli uzupełniam. Są strony, które wydają się gotowe, są strony zaczęte, jest mnóstwo pustych. Jeżeli coś dołożę to w kolorze niebieskim. Na razie jest chaos, nie ma spójności, nie ma czegoś co łączy to wszystko w całość. Może ten kolor niebieski?
Blue nice :)


Wciągnęły mnie takie Dzienniki Śmieciowe, Art journale i inne w temacie.
Dobrze się bawiłam ... nadal dobrze się bawię. Myślę, że to nie koniec takiej zabawy.

U Klimju w lutym tematem jest ,,szmatka,, a u mnie i technika decoupage i gaza więc zgłaszam moją okładkę :)
Chciałam na początku użyć pończochy na butelce (jak TUTAJ) ale luty krótki a gaza jakby nie było to też szmatka.

(klik)

Jeszcze dwie kolejne części filmiku o ,,Dzienniku śmieciowym,,.




Dużo tego dzisiaj ... no cóż :)