poniedziałek, 17 grudnia 2012

,,Sanki Mikołaja,, czyli nietypowe opakowanie na słodycze ...

Najpierw małe wyjaśnienie dlaczego Was nie odwiedzam ... znalazłam dzisiaj na to trochę czasu i ...... i znowu obuchem w łeb dostałam ... te cholerne linki do mojego bloga Przemyśleniowego, które znajduję na niektórych Waszych blogach (czasami całe kolumny) mnie drażnią, denerwują, wkurzają!!! Już o tym pisałam - ja ich nie tworzę. To one są powodem, że boję się wchodzić na blogi ... :(
Przeszłam na drugie konto (blog Robótkowy mam na osobnym blogerze) trochę to przeskakiwanie niewygodne ale ......... mam nadzieję, że nigdzie nie znajdę linków do mojego robótkowego.

A teraz coś co chciałam zrobić jak tylko zobaczyłam ... 
(Preferuję skromne mikołajkowe upominki ale ładnie ,,podane,,)
... więcej  TUTAJ

Pierwsza przeszkoda - te duże ,,lizaki-płozy,, ... no to se wymyśliłam by sanki zrobić:)
Gotowe ... zdjęcia późnym wieczorem robione ...
Widać niedociągnięcie, niedoróbki ale ... ale to tylko opakowanie przecież:)

Pokazanie mikołajkowego prezenciku to dzisiaj ,,musztarda po obiedzie,, ... a może ktoś wykorzysta pomysł (ten z lizakami) za rok?

piątek, 14 grudnia 2012

Moja mała choinka z papierowej wikliny ...

Zrobiłam chociaż nie planowałam
Zrobiłam, żeby sobie udowodnić, że też potrafię ... :)
Od Babci Tereski dostałam dwie choinki ... ta ,,kwadratowa,, była już gotowa, tą drugą zrobiła w mojej obecności by mi pokazać jak się ją plecie ...  
I tak zapomniałam jak zacząć gdy do domu wróciłam. 
Musiałam trochę pomyśleć ... 
... nie wiem czy dobrze kombinowałam dlatego wyszło coś takiego ...
Stożek styropianowy celowo w środku zostawiłam ... spryskałam złotą farbką wiedząc, że styropian może ,,się stopić,,. Na szczęście ubyło go tylko trochę.
U góry trochę podkręcona z gwiazdką gipsową ...
Na dole doniczka czerwonym materiałem otulona a w niej coś pachnącego ...
Jest skromna, taka zwyczajna ... a mimo to też jest ,,cudaczkiem,, :)
Cudaki robią cudaczki!

Miłego reszty dnia ...