sobota, 25 czerwca 2011

Puszka FiloZofii(czna)

Co to za filozofia ozdobić puszkę żeby wszystko grało, żeby sens miało .... :)
Jednak musiałam trochę pokombinować żeby jakaś logika w tym co powstało była ...... czy jest to już inna sprawa .... a czy musi być zawsze przemyślanie, logicznie? No niekoniecznie:)
Spodobało mi się wyzwanie ,,być jak puszkin,,  u Craftypantek więc wzięłam puszkę i ozdobiłam ,,Elementami filozofii,, gazą upaćkaną bejcą wodną z akrylem (zieleń jodłowa), koronką bawełnianą i guzikami w zielonej tonacji ..... kwiatki z okładki książki (książka zniszczona była) potraktowane bejcą i lakierem. O, i gałązki tamaryszka też tam są.
Użyłam jak zwykle tego ,,co pod ręką,, było.
Dzisiaj dużo zdjęć bo ...... no bo z każdej strony ujęcie zrobiłam.
Gdyby ktoś pytał - ,,a po co ci to,, to odpowiadam - ,, a musi być po coś?,, ..... po prostu zrobiłam a przydać się na coś przyda np. na takie coś by pod ręką było:)
Puszka po kukurydzy na coś się jednak przydała.
Lubię filozofię zwłaszcza filozofię stosowaną .... a na drugie mam Zofia:)

Kolorowych snów ......


Dzisiaj odważyłam się też wystawić puszkę u Titanii na blogu i ...... i zapomniałam podlinkować co teraz czynię - TWÓRCZY WEEKEND 4 - kto się jeszcze pochwali swoimi nowościami ręcznie robionymi? Titania zaprasza:)

15 komentarzy:

  1. Swietny pomysl z ozdoba szki i pieknie wyszlo,Milej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło cudo , podziwiam i pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest esencja craftypantkowości, z tego co pod ręką i jak w duszy gra, kochamy takie prace! nie jesteśmy za zbyt sztywnym trzymaniem się reguł logiki, wszak sztuka tego nie lubi, za to my lubimy jak twórczość ma w sobie ziarenko osobowości, tego, kim jest autor, co lubi... Puszka jest rewelacyjna! Bardzo dziękuję za udział w naszej zabawie i... polecamy się na przyszłość! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Filozofka z Ciebie niezła:DDD Pomysł świetny taki Sokratesowo- Kartezjuszowy :))), a jaki praktyczny. Pozdrawiam serdecznie:D

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna jest! też uczę się robienia czegoś tylko dla siebie a nie "po coś" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przydatne cudeńko wyszło... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydatne cudeńko wyszło... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no i fajny upcycling :) lubie kiedy z niczego powstaje coś fajnego :)
    Damurku, czy może wspomnieć u siebie w notce chociaż linkiem o zabawie w Twórczy Weekend?
    dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No pięknie ci wyszła ta puszka:) A do środka to zawsze się coś znajdzie. Tym bardziej, do takiej puszki - ona pusta stać raczej nie będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna gra słów z tą Zofią:)) aż mi się buzia uśmiechnęła!

    OdpowiedzUsuń
  11. FiloZOFIcznie się zrobiło... puszeczka cudna a to co w niej trzymasz do czego się przydaje?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej! Dziękuję, dziękuję, dziękuję ... nawet nie wiecie jak moje Ego o kilka szczebelków wyżej przeskoczyło ... czuję się dowartościowana ... dla mnie to bardzo ważne bo .... no dobra, nie będę już o przeszłości jęczeć:)
    Jest tu i teraz i mam zamiar rzucić się w wir ,,upcyclingowej pracy,, a mam dość sporo tych niechcianych rzeczy czekających w kolejce by im dać nowe życie:)
    Dziękuję, pozdrawiam i spokojnej nocy Wam życzę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(