piątek, 20 grudnia 2013

Herbaciarka ...

Moja pierwsza herbaciarka.
Nie wiem czy będą następne ... zobaczymy.
Z tej jestem zadowolona ... nawet spękania ,,jakotako,, wyszły :)
Kolorystycznie wygląda jak jajeczko pewnego ptaszka ale ... 


Nie miałam odpowiedniego preparatu do wypełnienia szczelinek więc użyłam tego co pod ręką (no właśnie, czego? :) )... efekt końcowy zadowalający.

Miłego reszty dnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Niestety musiałam włączyć moderowanie komentarzy ...