Siatka na zakupy z niedokończonej firanki (chyba to firanka miała być) zrobiona.
Prostokąt odpowiednio połączony, uchwyty dorobione i można powiedzieć, że gotowe ale ... ale między uchwytami a resztą jest różnica w odcieniu bieli dlatego siateczka w garnku z farbą wylądowała.
Jeszcze podszewkę muszę uszyć.
Koniecznie!
...................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Świetna siateczka! A po farbowaniu jeszcze piękniejsza! :)
OdpowiedzUsuńsuuuper wygląda,nawet ta podszewka niepotrzeba
OdpowiedzUsuń