piątek, 19 grudnia 2014

Czapka ,,japońska,,II ..... (grudzień)

Kolejna czapka zrobiona na wyzwanie DWANAŚCIE CZAPEK W JEDEN ROK.
I kolejna ,,japońska,, ... skąd pomysł wzięty można znaleźć TUTAJ (pierwsza była biała).
Trochę (a nawet bardzo) źle się fotografuje czerń w ponurą pogodę (ok., przyznaję się ... nie potrafię w tym przypadku zrobić w miarę dobrych zdjęć).


Dwa motki ,,Puchata kotka,, druty nr 6 ... wystarczyło jeszcze na ,,coś na szyję,, :)


Czapeczkę robi się w miarę szybko ... i przyjemnie.


........................................................................................................................................................

,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

7 komentarzy:

  1. przepiekny komplet,czapka świetna.
    Wesołych Świąt i wspaniałego Roku 2015.

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze ja, jakoś inaczej się ją robi niz myslałam, za mało pojętna jestem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały komplet :-) Cudna czapka ... a wszystko w moim ukochanym kolorze... bardzo mi się podoba :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję pięknie :) Czapka miała być na zeszłoroczne święta zrobiona, cieszę się, że udało mi się ją zrobić tak ,,szybko,, :)
    Urszulko, zanim załapałam jak się ją robi trochę czasu upłynęło :)
    Kasiu, czarny to też mój ulubiony ale robić z czarnej włóczki już nie :)
    Pozdrawiam świątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny komplet. Też mi zdjęcia kiepskie wychodzą w taka ponurą pogodę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowita jest ta czapka! Konstrukcyjnie mnie przeraża, ale efekt świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Niestety musiałam włączyć moderowanie komentarzy ...