Ostatnio moją największą ,,robótką,, jest ogród, w którym rewolucję przeprowadzam (jeszcze mi trochę zostało ... deszcze i zimno pokrzyżowały moje plany niestety).
Jako że nie bardzo mam ochotę pracować na ogrodzie w taki majowy ziąb zabrałam się za technikę serwetkową.
Skrzynka na biżuterię i podkładki są na etapie lakierowania ...
Ostatnie boki chustecznika już oklejone serwetką ...
Butelki na razie farbą akrylową pomalowane ...
No to by było na tyle, wracam do lakierowania :)
...................................................................................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Niestety musiałam włączyć moderowanie komentarzy ...