Właściwie to okładka wewnętrzna w stronę wpisu. Wszystko z zalegających przydasi (słoneczniki ze starego kalendarza, liść z prezentowej torebki), pozostałości po pracach, stare zdjęcie ,,ni z gruszki, ni z pietruszki,, itd. itp.
Pomysł na otwierane drzwi wypatrzyłam u Karoli (na Fb) i .... ,,musiałam,,.
Trochę wszystko bez ładu i składu ... wyrabiam po prostu to co wypadałoby już dawno użyć a żal wyrzucić.
Jeszcze 5 wpisów, okładka zewnętrzna i zabieram się za nowy, ,,duży,, AJ (duży bo u mnie aktualnie największy ma 21x21) ......
Przyjemnej, słonecznej reszty niedzieli :)
Słoneczniki są super.
OdpowiedzUsuńZamiast "pięknego deszczowego dnia" wolałabym "brzydki upalny":)
Uściski - Małgosia X