Nawarstwiło się u mnie to i owo z powodu tego i tamtego dlatego chwilowo ciągle chaos panuje ale daję radę to wszystko jakoś połapać a co mi umknie to gonić tego nie będę bo mi się po prostu nie chce.
Dalej jestem ślimakiem ale .................. ale byle do przodu:)
Żadnej chyba butelki tak długo nie obrabiałam
A to wyjęty z czeluści zapomnienia igielnik ..... najpierw zrobiłam doniczkę z patyczków po lodach a potem kaktus i ziemię. Jeszcze jakiś inny kaktusik muszę dorobić:)
Ten wianek dostałam od babci Tereski (trochę jej pomogłam w tym czy tamtym przy blogu)
Babcia Tereska jest wyjątkowo zdolna, co w swoje łapki weźmie to bardzo starannie zrobi.
Kiedyś podejrzała jak butelki obrabiam i spróbowała ..... pięknie wyszły!
**********************************************
Oczywiście cd. butelki również na TWÓRCZY WEEKEND(24) u Titanii zgłaszam:)