Dalej wiernam Grupie ,,Artjournal2023 - to mnie interesuje,,. Tutaj się zadomowiłam, tutaj się dobrze czuję ... :) Czasami na ,,Świry Rękodzieła Inspirują,, wpadam. I tu i tu interesują mnie Art i Junk Journale. Może mi ten temat kiedyś ,,spowszednieje,, na tyle, że przerzucę się na coś innego ale na razie w nim trwam :)
Na Świrach kolejne wyzwanie TAZ XXIV
Przykro mi ale u mnie brak tekturki (mój Art Journal już i tak grubaśny), za to robaczków w tym Mikroświecie sporo .....
Positive Art Jouirnal (też na Świrach) omijałam do tej pory szerokim łukiem ...... żartowałam :) Po prostu nie bardzo mi idzie tworzenie wpisów do podanego cytatu. Tym razem spróbowałam. ,,Pielęgnuj ogród tak, jakbyś miał żyć wiecznie,, (William Kent). U mnie technika bardzo mieszana, coś na pograniczu kiczu. Podarte papiery żelkowe, ,,papier ryżowy,, z serwetki, farba paluchami naniesiona, maska+tusz, elementy do wycinania i ... itp. Może i od przybytku głowa nie boli. Do tego jednego wyrazu brakuje ... po prostu wyłączyłam myślenie. Coraz rzadziej ale czasami zdarzają mi się ,,niewypały,,. Chociaż patrząc z drugiej strony aż taki ,,nieudany,, nie jest :)
I jeszcze jeden wpis, wpis ,,polajwowy,,(Artjournal2023 - to mnie interesuje). Wieczory z Ewą zawsze są udane bo i przyjemnie spędzony czas i ogrom praktycznej wiedzy w temacie. Tym razem zaproponowała nam coś w stylu Susanne Rose. Nie pamiętam kiedy ostatnio zamiast pędzlami palcami farbę nakładałam (a może nigdy?) :)
U nas ciągle zimno chociaż słoneczko przyświeca. No tak, ,,kwiecień-plecień ..... ,,. Oby maj był cieplejszym miesiącem.