Nie było w planach, spontanicznie powstało.
A wszystko za sprawą segregowania przydasi.
Przydasie, jak nazwa wskazuje to wszystko co się może jeszcze przydać ...
W tym przypadku to kłębek pociętej skóry, rolka po taśmie klejącej i pozostałe gałązki pigwowca japońskiego, które miałam wyrzucić. Przydały się :)
Gniazdko kupiłam w Galerii Katowickiej (jest tam sklep z różnymi pierdółkami, które mogą się przydać do ... do czegoś). W paczce dwa gniazdka, w każdym jajeczka i ptaszek - za ,,grosze,,.
Rolkę po taśmie owinęłam paseczkami skóry ...
Na kiermasz zrobiłam Dziewczynom podobne gniazdka (tam rolka włóczką była owinięta).
Gniazdko jest przykładem na szybką dekorację wiosenno-świąteczną z tego co mamy pod ręką.