Papierowej wikliny cd. ...

Osłonka na butelkę pomalowana białą akrylową, ozdobiona serwetką i lakierem spryskana.

Jeżeli ktoś widzi niedoskonałości niech przymknie na nie oko ................

 cichosza, tak ma być:):):)

Mnie się podoba .... (następna będzie ,,doskonalsza,, czyli dokładniej i bez pośpiechu zrobiona)

Przed pomalowaniem butelka swobodnie wchodziła ... niestety osłonka ,,skurczyła się,, na tyle, że oblepiona serwetkami butelka nie wejdzie. Butelka będzie więc osobno (właśnie ją ,,tu i tam,, sznurkiem okręcam). Do koszyczka muszę inną dopasować.

**********************

Również niedokończone prace można pokazać w TWÓRCZYM WEEKENDZIE58 więc moje tam wędrują .... zapraszam też do obejrzenia pięknych, skandynawskich karteczek Titanii .... i   oczywiście tego co tym razem Dziewczyny zrobiły:)

Prezent urodzinowy ...

Mam nadzieję, że butelka się spodoba a likier kawowy będzie smakował ... :)

Może trochę przeholowałam z ozdabianiem ale ....

Zaczęło się od klamerek ...

I opakowanie ozdobione ,,pod butelkę,, ...

Spokojnej nocy .... i miłego dnia:)

****************************************
Moje opakowanie na butelkę zgłaszam do SCRAPCRAFT (zadanie ,,Dzień urodzin,,)

I na TWÓRCZY WEEKEND u Titanii ... Dziewczyny, przepraszam ale wstąpię do Was z małym poślizgiem;(

Papierowa wiklina i druty ... mała odmiana

Z potrzeby chwili złapałam za druty. Wpadła mi w ręce niedokończona robótka - długi i szeroki pas zrobiony na maszynie dziewiarskiej. Właśnie pod szyją wykańczam ... co dalej z tym zrobię jeszcze nie wiem:)

Jakość zdjęcia do d**y bo nie dość, że czarna włóczka to robione w pochmurny dzień.

Papierowa wiklina to nie moja działka ... ,,upletłam,, kiedyś dwa koszyczki i na tym się skończyło. 

O pomoc w zrobieniu osłonki na butelkę poprosiłam Tereskę, która całą robotę za mnie wykonała. Jedynie jeden bok uchwytu plotłam (wiem, że inni przede mną już to wymyślili ale ... ale z potrzeby chwili zasugerowałam, że tak można uchwyt zrobić) no i w domu go dokończyłam. Jedna osłonka splotem ósemkowym a druga jakimś innym robiona. Bardzo szybko się je robi ... oczywiście jak się ma wprawę tak jak Tereska (zapraszam na jej blog:))

cd. nastąpi (zanim farby czy bejce i lakiery powysychają to trochę to potrwa)

Miłej, pełnej energii reszty niedzieli ...

,,Czy starość to radość,, ....

To tylko twórczość kolażopodobna ..... tak mnie wzięło i zrobiłam z potrzeby czegoś tam.

Zdjęcie wycięte z Polityki, którą zakupiłam ze względu na artykuł w tym temacie.

Wałeczek sobie zrobiłam ... z tekturki falistej pomalowany białą akrylową ... jak się zużyje to zrobię  nowy. To nic, że niedokładnie odbija ... mnie to nie przeszkadza:)

Miłego reszty dnia ....... u nas burza!

160.,,Ja się zastrzelę,, lekcja 9 ,,Art Journal,, ... okładka

Myślałam, że nie zdążę ale Ruth dała jeszcze 2 dni na wykonanie okładki do wszystkich prac, które zostały zrobione w TYM projekcie.

Jako że mam już okładkę, która zaczyna pękać  (prace wklejam do zeszytu, który dość dawno temu zrobiłam) postanowiłam założyć nowy zeszyt.

Okładka na szybko zrobiona (wg filmiku instruktażowego) ... zabezpieczyłam ,,malowidło,, lakierem bezbarwnym a litery folią samoprzylepną.

Przód i tył okładki ....

Pierwszy zeszyt jest formatu A4 a nowy B5 ... zobaczymy jak się będzie pracować:)

Kurs Art Journal Craft zakończony ale .....

....... ale jest jeszcze jedna lekcja dodatkowa, bonus ..... mam jeszcze trochę czasu na odrobienie tej lekcji bo aż 11 dni:)

159.,,Szczęśliwi czasu nie liczą,, .....

Kolejny kolaż. Trochę taki jakiś optymistyczny ... wydaje się radosny. Za dużo kolaży nie zrobiłam ale większość pesymizmem zalatuje:)

Ten odwrotnie ...

A tak się zaczęło ...

Etapów powstawania nie będzie. Użyłam tego co mam czyli białą akrylową, tempery, tusze, stempelki .... .

Kilka zbliżeń

Gdyby ktoś pytał ,,czy mi to jest potrzebne,, odpowiadam ,,tak i to bardzo,, ...

Spokojnej nocy ..... miłego, twórczego piątku:)

158.,,Ja się zastrzelę,, wpis nr.8 ,,Jak się masz?,,

Przy majstrowaniu z blogiem zniknął mi ten post więc ,,przepisuję,, z podglądu z komentarzami (dobrze, że nie usunęłam) ... akurat z tej pracy jestem wyjątkowo zadowolona.

Przedostatnia lekcja projektu na ScrapCraft.ru ... temat ,,rozległy,, ... nie wiedziałam jak się za niego zabrać.

Tym razem postawiłam na dowolność ... część grzecznie wg filmiku instruktażowego zrobiłam po swojemu oczywiście :) Reszta to moja odpowiedź na pytanie ,,Jak się masz? - NIE WIEM! ... chwilowo nie wiem :)

Strony miały się różnić od siebie ale tworzyć całość ... kontrasty i harmonia.

Mam nadzieję, że pracę choć na 3+ odrobiłam :)

Spodobał mi się sposób na tło ,,drewno,, ... myślę, że mi się udało ...

... a może nie? Chyba stronka trochę podłogę przypomina :)

Kilka dni temu Jola napisała mi na mojej tablicy (Fb) - ,,Witam serdecznie Pozytywnie Zakręconą ,,Crazy Artist,, dlatego użyłam tego zwrotu ... no co, podoba mi się :)

Chyba jednak Szara Mysz ... no może kiedyś szara, teraz Czarna :)

Ostatnia lekcja już jest ... trzeba okładkę zrobić na swoje prace.

Jako że już mam okładkę to czuję się jakbym lekcjię 9-tą odrobiła ale ... ale zeszyt ,,Jasię zastrzelę,, pęka mi w szwach - dosłownie. Nie mam zamiaru rezygnować z kolaży i im podobnych dlatego i tę lekcję odrobię ...

Wszystkie lekcje (i moje wariacje na różna tematy) można TUTAJ obejrzeć.

Dzięki projektowi Ruth odważyłam się i spróbowałam i ... i spodobało mi się.