,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,
,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
,,Tag ze ścinków, ze zdjęciem,, - live z 5 maja, który prowadziła Matilde Fab (oczywiście na Grupie ,,ArtJournal - to mnie interesuje,,).
Na wszelki wypadek wyślę mój tag na zabawę u Reni bo nie wiem czy uda mi się coś innego niż wpis do Art Journala zrobić. W maju tematem jest flora, u mnie na tagu kwiaty :)
Ścinek różnorakich ci u mnie dostatek. Te akurat są pozostałością po albumie. Chociaż z kolekcji kilka całych arkuszy i dużych resztek mi jeszcze zostało ale w wytycznych są ścinki więc z nimi trzeba pracować :)
Ze ścinków jeszcze ścinków zostało. Akurat na drugi tag bo ..... tutaj spartaczyłam zdjęcie lakierem do spękań (dwuskładnikowym). Niestety jego termin ważności do spożycia minął w 2015-tym roku :(
Informacje o Warsztatach (kto, co i kiedy prowadzi), o Wystawcach (stoiska zawsze solidnie zaopatrzone) oraz sporo innych, ważnych informacji można znaleźć na utworzonym Wydarzeniu (na Fb).
Byłam w tamtym roku, TUTAJ kilka zdjęć. Niestety twórczej atmosfery tam panującej nie da się przekazać. Tam trzeba po prostu być :) Mam cichą nadzieję, że w tym roku też będę mogła wybrać się na Zlot.
Pierwszy wpis na zabawę/wyzwanie (oczywiście Grupa ,,ArtJournal - to mnie interesuje,,). Temat majowy ,,Gdzie te chłopy,,.
Za pisanie po murze mandat się należy Wpis z serii ,,leniwy,, i ,,czyste ręce,, czyli z wykorzystaniem tylko papieru scrapowego. Z tym ,,leniwy,, nie do końca prawda bo pracy trochę tutaj było :)
Drugi wpis w klimacie rockowym trochę tak ale już w grungowym nie bardzo (ach te kwiaty). Powinien być ,,Rockowo-grungowy,,.
Trzeci wpis z serii ,,Znaki Zodiaku,, ..... dzisiaj Baran. Wpisy Znaki Zodiaku ,,idą jak krew z nosa,,. Coś tam sobie założyłam ale okazuje się, że ciężko dobrać dodatki. Wodnik ma muszle, Baran łąkę a co z resztą znaków? Twardy orzech do zgryzienia mnie czeka.
Jeszcze niedawno na 10 prac jedna była ,,spartaczona,, (łagodnie mówiąc) czyli świetnie mi szło :) Ostatnio na 10 prac 1-2 są super, reszta taka nijaka.
Do takich należy wpis wyzwaniowy (zabawa na Grupie Ewy (ArtJournal - to mnie interesuje). W kwietniu tematem była ,,Dziura,,. Pomysłów dużo ale ...... z wykonaniem gorzej (nie tylko mnie ,,dziura,, nie przypasowała). Zdecydowałam się na ,,dziurę w ziemi,,. Wpis bajkowy, infantylny ale zabawa była przednia więc bez skrępowania światu pokazałam. Okazało się, że pomysł się spodobał Dziewczynom (wykonanie też).
Numer dwa to 3w1 czyli wpis z tagiem, wpis z okazji Dnia Zielarza (17.04.) i wpis skierowany do mnie (przyczyną ciśnienie 190/110 - tym razem zrobiło się niebezpiecznie). Wpis na zabawę (czas 2 tygodnie), temat zaproponowała Kiga Bet - ,,Małe formy-tag,,. Dzień Zielarza to już przeszłość ale ..... lepiej późno niż wcale. Lubię herbatki ziołowe więc nie będzie problemu z zamianą kawy na takowe (odstawienie na jakiś czas).
Trzeci wpis taki ,,kolażowy,,. Często można w czasopismach trafić na ciekawe zdjęcia/grafiki, które aż się proszą - ,,wykorzystaj mnie,,.
Ten wpis (nie wiem dlaczego) skojarzył mi się z Mirosławem Czyżykiewiczem (a może było odwrotnie) dlatego AVE .......
,,Nacisnęłam na hamulec,, trochę mocniej. Powoli wycofuję się z wyścigu, wypadam z Formuły1. Przerzucam się na ,,spacer,,. Zaległości ,,zabawowo/wyzwaniowych,, nie nadrabiam co nie znaczy, że nie sięgnę do ,,archiwum niewykonanych,, ale ...... tylko wtedy jak mnie najdzie wielka ochota, wtedy będzie zryw.
PCJ (PostCard Journal) to karta o wymiarach 10,5 x 21 cm. Jako bazę do kart można wykorzystać wszelkie elementy recyklingowe, byle karta trzymała wymiar. Zasadniczo tworzymy na jednej stronie karty, na drugiej robimy proste wykończenie. Journal ma być swobodny w tworzeniu i sprawiać radość w eksperymentowaniu z tą formą. Karty spinamy kółkiem do albumów lub sznurkiem/wstążką. O takiej formie journalowej od dawna wiedziałam ale dopiero za sprawą Ewy za nią się zabrałam (za PCJ nie Ewę) :) Oczywiście na Grupie ArtJournal - To mnie interesuje .....
Mój pierwszy PCJ ,,polajwowy,, :)
Próba wydłubania spod paszek niezauważonych białych fragmentów skończyła się katastrofą ale udało mi się całość uratować - teraz dziewczyna jest czirliderką :)
Fajna forma na wykorzystanie resztek (a tych ci u mnie nie brakuje) :)
I jeszcze najnowszy wpis .....
...... oraz tag na kwietniowe wyzwanie. Nie przepadam za tagami ale ...... czasami warto się przełamać i wyjść poza strefę komfortu. Raz w miesiącu jeden tag można zrobić. Tym bardziej, że tagownik sobie zrobiłam .....
Trudny czas w marcu, trudny czas w kwietniu ...... zobaczymy co mi maj przyniesie. Nie liczę na poprawę ale ..... cieszę się, że jeszcze mam ,,zrywy,, i coś tam robię :)
Powoli wracam ,,do żywych,, w temacie twórczości. Z jednej strony sporo czasu ,,zmarnowałam,, ale z drugiej strony to ...... czasami trzeba :)
Na Grupie Ewy mamy nowe, miesięczne wyzwania - Tagi. Nie bardzo mi po drodze z tagami (kilka ich zrobiłam) ale czasem trzeba wyjść ze strefy komfortu. Wyszłam, zrobiłam ..... nawet album-tagownik powstał tak na szybko.
Każdy miesiąc inne wytyczne. Marcowe zaproponowała Matilde - ,,Moja marcowa inspiracja do miesięcznego wyzwania tagowego i jednocześnie wytyczne: na tagu ma się pojawić motyl/ćma (może ich być wiele), koniecznie coś różowego i w tle motyw tekstu.Łatwizna. Dodatkowo, jeśli ktoś zechce się zainspirować pomysłem na tło, które zrobiłam, to będzie mi niezmiernie miło.,,
Moja interpretacja wytycznych .......
......... i album-tagownik.
Na okładkę użyłam wyśmianej kiedyś przez pewną osobę tapety, świetnie się sprawdza. Wewnątrz actionowe papiery. Tagownik jest bardzo prosty, łatwy do zrobienia. TUTAJ można znaleźć tutorial na album-tagownik.
,,14 marcakażdego roku obchodzimy Dzień Motyli, który został ustanowiony po to, aby uhonorować te piękne, barwne oraz pożyteczne owady. Motyle są bardzo licznym rzędem owadów, w Polsce znanych jest 162 gatunków motyli dziennych i ok. 3000 nocnych.,, (tekst z internetu).
Kolejny wpis z ATC (wpisy do AJ na wyzwania mają ,,swój czas,, ale w późniejszym terminie też można do albumu wrzucać). ATC trochę mi zostało z czasów kiedy bawiłam się ich robieniem czyli mam już ,,gotowce,, do wpisów.
Nie, nie mam ochoty od dawna na robienie czegoś ,,pożytecznego,, Właśnie ,,kończę,, drugi Art Journal (jeszcze cztery wpisy). Wyjęłam trzeci (AJ kupione w Actionie, rozmiar okładki 21x21cm), już w nim jest jeden wpis.
Wiem, nudna, monotematyczna jestem, nic na to nie poradzę :) Mam do zrobienia kartkę i jakiś drobiazg z świętami związany ale ...... odwlekam, nie pociąga mnie to. Trzeba mi się będzie przełamać :)