,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

sobota, 19 lutego 2022

Junk journal ,,musiałam,, (koniec) ......

 Podstawa do dalszej zabawy z Junk journalem gotowa. UFOki w tym przypadku to daawno temu papiery w kawie gotowane i nadpalone lekko przy suszeniu(szkoda było ich wyrzucić). Już zakryte papierami do scrapbookingu. Każda część jest inna czyli różnorodność w jednym (przypominam, że ten Junk journal jest trzyczęściowy). Podstawa gotowa, teraz albo na półkę powędruje (obok innych Dzienniczków śmieciowych będzie wyjątkowo dostojnie się prezentował) albo sukcesywnie będzie drobiazgami uzupełniany. W części trzeciej, oprócz schowków i kieszeni, są kartki przeznaczone na notatki. Tutaj jest mnóstwo miejsca na zapiski.


















Na dokończenie UFOków jest cały rok ale ..... mobilizacja pożądana bo następne w kolejce czekają. Mogę się w tym roku z zaczętymi i niedokończonymi pracami nie wyrobić. Motywacja na Grupie Świry Rękodzieła Inspirują (pomysł Uli ... w grupie raźniej).

Zanim wezmę się za kolejną niedokończoną pracę ,,pobawię się,, tworzeniem kart (MDC).


Przyjemnej, twórczej niedzieli :)


5 komentarzy:

  1. Piękne i dopracowane. Bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudo. Jak ciekawie wygląda po złożeniu. Danusiu, twoje prace sa cudne. Nawet niedawno zainspirowałaś mnie do stworzenia albumu "od podstaw". Właśnie skończyłam:)
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Twoje śmieciowe dzienniki.
    Od dawna zabieram się za taki album,ale wciąż brakuje mi odwagi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Danusiu, kolejny niezwykły śmieciowy dzienniczek, każdy z nich jest wyjątkowy.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  5. Danka, to ja Ci powiem tak- jestem zachwycona Twoimi "junkami"!!! Miałam do junków już 2 podejścia i totalnie mi się nie podobały! twoje zachwycają!!! Może kiedyś i mnie się uda, bo mam się kim inspirować:-D Buziorki!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(