Nowy dzwonek szydełkowy ...

... tylko jeden w tym roku ... dawniej robiłam ich więcej.

Jakby na to nie spojrzeć to jest recykling bo wykorzystałam opakowanie po ,,Rafaello,,.

Wianek, chatka z piernika i choinka ...

No cóż, końcówka roku. Grudzień. Idą Święta a u mnie zastój.

Kiedyś o tej porze miałam już zrobione i świąteczne drobiazgi i małe prezenciki, mnóstwo karteczek ...... .

Chyba w sen zimowy zapadam:) Żeby całkiem nie zasnąć próbuję coś tam ,,wydusić z siebie,,:)

Wczoraj wianek dokończyłam ....

Robi się je szybko ... postaram się jeszcze jakiś ,,upleść,,.

Postaram się też szydełkową chatkę z piernika dla wnuczek zrobić ..... 

Wczoraj komin dorobiłam ... jeszcze drzwi, okna i parę ozdóbek.

Choinkę wcześniej zrobiłam ... chyba będzie ładnie obok domku się prezentować:)

A gdzie szydełkowe aniołki i dzwoneczki, które kiedyś tak chętnie robiłam.

Chęci zostały ale ..... 

W przyszłym roku będzie lepiej.


Nareszcie udało mi się załapać na TWÓRCZY WEEKEND(21) u Titanii ..... po dłuższym tam ,,niebycie,, mam w końcu co pokazać:)