,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

niedziela, 30 kwietnia 2023

Pudełko na ślubną kartkę ......

 Trochę nocką ciemną ,,przysiedziałam,, i pudełko dorobiłam do ślubnej kartki z poprzedniego posta. A propos szybkiej kartki ślubnej. Nie zrobiłam jej w przysłowiowe ,,pięć minut,, ale też dużo czasu nad nią nie siedziałam. Kartek zrobiłam sporo, nie wyszłam jeszcze z wprawy więc w miarę szybko poszło. Nad pudełkiem też długo nie siedziałam (właściwie stałam bo ja wszystko ,,na stojąco,, robię) :) Na listwie podpierającej górną część kartki napis dokleiłam. Oczywiście wstążeczka pomagająca wyjąć kartkę z pudełka jest u mnie obowiązkowa. Do wstążeczki połączyłam metalowe serduszko z gołąbkami (zdjęcie trochę niewyraźne ale nie zrobię drugiego bo kartka już oddana) :)





Przyjemnej niedzieli całej :)



sobota, 29 kwietnia 2023

Ślubna kartka sztalugowa .....

,,Zrób mi kartkę, na jutro potrzebuję!,, Dobrze, że miałam jeszcze ,,ślubne,, papiery (Celebrate moments), właściwie to resztki trzech czy czterech zestawów. Taka mieszanka. Te papiery i na ślub i na komunię i na chrzest się nadają. Są po prostu świetne. Kartka wyjątkowo skromna .....



Zapomniałam zrobić zdjęcia kartki z boku ale jak wygląda kartka sztalugowa każdy chyba wie :)
Jeszcze pudełko dzisiaj zrobię :)

Gdyby ktoś chciał kartkę sztalugową zrobić a nie wie jak to wrzucam tutorial .....




Przyjemnego weekendu całego życzę :)








środa, 26 kwietnia 2023

Wpisy trzy ............

 Dalej wiernam Grupie ,,Artjournal2023 - to mnie interesuje,,. Tutaj się zadomowiłam, tutaj się dobrze czuję ... :) Czasami na ,,Świry Rękodzieła Inspirują,, wpadam. I tu i tu interesują mnie Art i Junk Journale. Może mi ten temat kiedyś ,,spowszednieje,, na tyle, że przerzucę się na coś innego ale na razie w nim trwam :) 

Na Świrach kolejne wyzwanie TAZ XXIV


Przykro mi ale u mnie brak tekturki (mój Art Journal już i tak grubaśny), za to robaczków w tym Mikroświecie sporo .....


Positive Art Jouirnal (też na Świrach) omijałam do tej pory szerokim łukiem ...... żartowałam :) Po prostu nie bardzo mi idzie tworzenie wpisów do podanego cytatu. Tym razem spróbowałam. ,,Pielęgnuj ogród tak, jakbyś miał żyć wiecznie,, (William Kent). U mnie technika bardzo mieszana, coś na pograniczu kiczu. Podarte papiery żelkowe, ,,papier ryżowy,, z serwetki, farba paluchami naniesiona, maska+tusz, elementy do wycinania i ... itp. Może i od przybytku głowa nie boli. Do tego jednego wyrazu brakuje ... po prostu wyłączyłam myślenie. Coraz rzadziej ale czasami zdarzają mi się ,,niewypały,,. Chociaż patrząc z drugiej strony aż taki ,,nieudany,, nie jest :)


I jeszcze jeden wpis, wpis ,,polajwowy,,(Artjournal2023 - to mnie interesuje). Wieczory z Ewą zawsze są udane bo i przyjemnie spędzony czas i ogrom praktycznej wiedzy w temacie. Tym razem zaproponowała nam coś w stylu Susanne Rose. Nie pamiętam kiedy ostatnio zamiast pędzlami palcami farbę nakładałam (a może nigdy?) :)




U nas ciągle zimno chociaż słoneczko przyświeca. No tak, ,,kwiecień-plecień ..... ,,. Oby maj był cieplejszym miesiącem. 



piątek, 21 kwietnia 2023

Kolejny Junk Journal ,,się robi,, .....

 Na wstępie przypomnienie Junk Journala, który powstał po ,,lajwie,, Karoli Osuchowskiej na Grupie ,,ArtJournal 2023 - to mnie interesuje,,.

,,Na razie traktuję go jak obiekt doświadczalny ze względu na dodatki do niego. Albo będzie miszmaszowy albo zrobię nowy, odrobinę większy i bardziej ,,śmieciuszkowy,, bo ten trochę za bardzo ,,albumowaty,, ..... pożyjemy, zobaczymy :),,


No i zrobiłam drugi (będąc na Grupie bo Junk Journali mam na swoim koncie sporo). Ten drugi ,,musiałam,, ... ten drugi to taki wentyl bezpieczeństwa, taki odstresowiacz/odpowiedź na niezbyt przyjemne wydarzenie (z paczką odebraną z paczkomatu związane). Ten drugi będzie zupełnie inny od poprzednich bo ... 
będzie w stylu ,,wieś tańczy, wieś śpiewa,,(w pozytywnym znaczeniu) czyli kolorowo, radośnie z mnóstwem kwiatów, ptaszków, motyli i ..... dodatków z ,,sztucznego papieru ryżowego,, domowym sposobem robionego.




Strona wewnętrzna okładki zagospodarowana. Tutaj torebka papierowa (poszłam na łatwiznę), w pierwszym kieszeń (wg pomysłu Karoli).





I jeszcze półprodukt do dodatków różniastych, które w nowym Journalu umieszczę - fałszywy/sztuczny ,,papier ryżowy,, (różnie ten ,,produkt,, jest nazywany).
Nie, to nie jest tło żelkowe, to podkładka na której ,,sztuczny papier ryżowy,, robię. Ja głupia nie skojarzyłam, że ma być czysta strona użyta no chyba że chcemy aby kolory się odbiły to czemu nie spróbować właśnie tak.
 



Chciałam jeszcze coś napisać o aktywnym uczestnictwie na Grupie/Grupach ale ....... chyba nie warto :) Może kiedyś .....



 

poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Wpis optymistyczny ......

..... wpis do Ciebie skierowany :) 

Wczoraj ciemną nocką zaczęty, dzisiaj dokończony ..... taki szybki odstresowiacz (wentyl bezpieczeństwa). Tło to oczywiście papier na którym ,,wycierałam,, wałek z farby. Żal było wyrzucić :) To kolorowe z boku border się zwie. Ciekawe urozmaicenie wpisów :)

Może powinnam coś ,,pożondnego,, zrobić? Mam w planach ale ..... u mnie ich realizacja to jedna wielka niewiadoma. Trochę czasu zajmie praca w ogrodzie więc pozostają szybkie wpisy i ... dokończenie tego co zaczęte.


niedziela, 16 kwietnia 2023

Wpisy, wpisy i ... wpisy .....

,,Gdyby była tylko jedna prawda nie można by było namalować stu obrazów na ten sam temat.,,

(Pablo Picasso)

Wczorajszy ..... Tło to papier na którym ,,wycierałam,, wałek z farby. Żal było wyrzucić :)


Dzisiejszy powstał po wczorajszym ,,lajwie,, Ewy na Grupie fejsbukowej.

Tym razem tematem wpisu do Art Journala jest nosorożec (digi stempel Iwony Adamek) :) Jako że od pandemii moja drukarka tuszu na ,,oczy nie widziała,, musiałam sobie jegomościa odrysować z ekranu laptopa. To nie takie proste :) Musiałam ponowić próbę. Drugi raz wzięłam miękki, dobrze naostrzony ołówek a kartkę taśmą unieruchomiłam. Z kolorowaniem u mnie kiepsko ale ... jak trzeba to trzeba :)


Kolorować każdy może, jaden lepiej inny gorzej :) Może jak poćwiczę to .... będzie jakotako :) Na razie jest jak jest :)







,,Jestem zmęczony szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi, skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę ... Codziennie ... Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.,,
(,,Zielona Mila,,)

piątek, 14 kwietnia 2023

Wentyl bezpieczeństwa w cenie ......

 ,,Naucz się zasad jak profesjonalista, by móc je potem łamać jak artysta.,,

(Pablo Picasso)

(zdjęcie STĄD)

Ktoś napisał, że cele nigdy się nie kończą, a jak już to zaczynamy od nowa czyli powtórka z rozrywki :)

U mnie amplituda nastrojów niekorzystna, chyba mnie dopadł kryzys .... jakiś tam. Taki wczorajszy wpis, bez sensu ale ..... powiadam Wam, nawet gdy nie ma sensu to sens jest. Choćby sensem wentyl bezpieczeństwa.
Tło żelkowe przypasowało mi do bucika i róż. Kryzys ,,jakiś tam,, minie to kilka słów dokleję :)


I przedwczorajszy z okazji Dnia Czekolady .....


Co do mojego żelka to ..... za mało ćwiczę. Na razie tylko tła bez ,,udziwnień,,. Ze spraw technicznych - potrzebna mi płytka żelkowa pasująca wymiarem do mojego Art Journala (z jednej strony 3 cm brakują).
Zmiana tematu ...... rozsypała mi się bardzo stara książka, która jest Art Journalem a zwie się ,,Być Kobietą,,. Pierwszy wpis z 2018-tego roku ...


Kartki tak cienkie, że musiałam po kilka sklejać. Trochę klej je ,,pofalował,, ale mnie to nie przeszkadzało choć niezbyt korzystnie wpisy wyglądały. Niestety od starości + farby i inne specyfiki, miała prawo ,,powiedzieć dość,,. Żal wpisów, niektóre ciekawe więc delikatnie oddzieliłam wnętrze od okładki, płócienkiem wzmocniłam, zbędne kartki usunęłam i na nowo skleiłam.



Na kilka wpisów jest miejsce. Będzie fajna pamiątka moich eksperymentów z tłami (marniutka wiedza w temacie wtedy u mnie była) :)


Wentyl bezpieczeństwa w cenie ...... :)
W przenośni, bo cenne jest miejsce gdzie można uciec od dnia codziennego czyli do ,,innego świata,,. Nawet jak kryzys ,,jakiś tam,, dopadnie. Wystarczy wpis ,,bez sensu,, czy próba ratowania rozpadającego się Art Journala i jest ok.
Czasem patrząc na ten wentyl ,,trzeźwym okiem,, to jest w cenie jak prawie każde hobby ... sporo kosztuje :)
Trochę się zaplątałam ale przecież wiecie o co mi chodzi.
Cieszmy się z naszego wentyla bezpieczeństwa ..... nie wszyscy przecież go mają :)



czwartek, 6 kwietnia 2023

Ptasie trele ......

 To już czwarte wyzwanie na fejsbukowej Grupie ,,ARTJOURNAL 2023,, (wyzwania można wrzucać do albumu przez cały rok). 


Wpisy dwa bo pierwszy mi ,,nie leży,, przez niepotrzebne pokolorowanie listków i kuleczek (media na tło użyte niekorzystnie na odbite stemple wpływają). Mądry Polak po szkodzie :)


Drugi wpis w moim ulubionym połączeniu kolorów czyli żółty z czarnym. Mam tak od dziecka - odkąd wycięłam kawałek żółto-czarnej zasłonki u babci bo tak mi się spodobała zachwyt pozostał :)


Moje trzy Art Journale - ten mały zrobiłam sobie po ,,lajwie,, Euniki Jedynak. Średni (w kropki) i duży w Actionie kupione ..... powoli ,,puchną,, :)


A propos Actiona - dzisiaj dostałam ,,od zajączka,, kolejne stemple (bardzo dobre jakościowo choć tanie). Przecudnego Robala, patefon i maszynę do pisania już mam, brakuje mi jeszcze chyba statku ... 



Kolejne posty już po świętach (no chyba że ... ) dlatego przy okazji tego chciałam złożyć Wszystkim do mojego Archiwum zaglądającym życzenia ......

Po prostu Zdrowych, Spokojnych, Radosnych Świąt

Dodam jeszcze CIEPLEJSZYCH dni i nocy! Mojej bergenii w tym roku w wazonie nie będzie :( Jeszcze się nie zdarzyło by mi bergenia zmarzła ......



wtorek, 4 kwietnia 2023

ArtJunk 2023 (wpis) ......

 Właściwie to takie ,,zagospodarowanie,, stron. Kieszenie przeznaczone na coś co muszę dokończyć (kwiatowo będzie). Okładka i wnętrze na razie kolorystycznie pasują do siebie (nad pierwszym wkładem pracuję). Dzisiaj kolejny ,,wpis,, (pierwszy TUTAJ). Kupiłam kiedyś ,,trochę,, papierów z elementami do wycinania, teraz są jak znalazł ... świetnie tu pasują :) Zdjęcia robione przy sztucznym świetle więc kolory ,,nie są do końca sobą,, .....





Będzie dużo skrzydeł co już dało się zauważyć :)


Moja płytka żelowa, o której już wspominałam zdała egzamin. Trochę tłowych próbek zrobiłam. Żelatynowy żelek na razie mi wystarczy. Profesjonalny wałek jedynie sobie zamówiłam.


Po świętach będę dalej ćwiczyć ,,wałkowanie,, farb na ,,żelatynowym żelku,, :)