,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

czwartek, 31 maja 2018

Odrobina folkloru ...

U mnie ciągle zastój, spowolnienie, zniechęcenie ... itd. itp. 
Najlepsze (a może najgorsze) w tym jest to, że mnie to nie martwi jak kiedyś.
No bo kiedyś myślałam, że ,,muszę,, ...... chyba przez to myślenie i ,,muszenie,, wypaliłam się co nieco :)
Czasami mam zrywy ... tak jak dzisiaj.
Potrzebna mi była osłonka na słoik z ukorzeniającym się bluszczem. Dokończyłam stojący od jakiegoś czasu dzbanek z naklejoną serwetką.
 ,,Mleko się przelało,, - tak go nazwałam ze względu na te zacieki (taki miałam pomysł, trochę nie wyszło jak chciałam ... normalka).


Mój dzbanuszek zgłaszam na wyzwanie z cyklu PRINTY do ,,Art-Piaskownicy,, gdzie tym razem motywem przewodnim jest FOLK.

(klik - tu szczegóły)

Przy okazji zrobiłam też kartkę z motywami ludowymi ale o niej w następnym poście.


Jako że dzbanek zrobiłam dla siebie dlatego zgłaszam go też na zabawę u Reni bo to prezent ,,osobisty,, i jakby nie patrzeć decoupage, do tego tematycznie na majowe zadanie się wpisujący :)

(klik)

(klik - tu szczególy)

Cieszę się, że miałam malutki zryw i udało mi się coś zrobić. Nieważne, że nie wyszło tak jak chciałam ... ważne, że słoik z bluszczem ma osłonkę :)



poniedziałek, 21 maja 2018

Kapelusik(i) ... Inspiracje - Jeans

Wyzwania i zabawy zredukowane do minimum.
 Inspiracje na blogu ,,DIY-zrób to sam,, zostają bo są poświęcone recyklingowi a recykling to jest to co lubię.
 No i  jest coś w tych Inspiracjach co mi odpowiada bo tu bardziej chodzi o podzielenie się pomysłami, zainspirowanie kogoś a nie jest to konkurs. Można też pokazywać prace dawniej zrobione.
W tym miesiącu wykorzystujemy odzież jeansową i tworzymy z niej coś fajnego.  
 Podzieliłam się już dwiema ,,starymi,, pracami a dzisiaj jest nowa.
Z resztek spodni jeansowych zrobiłam kapelusik-igielnik (większa część spodni na dwie okładki poszła - na ,,dzienniki śmieciowe,,).


(klik ... szczegóły zabawy)

Przy okazji powstały jeszcze dwa ...


TUTAJ pokazałam jak robię moje kapelusiki (jest tam też link do kursu na taki igielnik. Od niego zaczęła się przygoda z tymi malutkimi kapelusikami).
Dodam jeszcze, że zrobiłam ich już ... chyba około setki :)


poniedziałek, 7 maja 2018

Grudniownik (kwiecień) ...

Krok po kroku, miesiąc po miesiącu grudniownik powoli nam ,,rośnie,, :)
W kwietniu dwa zadania:
1.Dzień szósty to oczywiście Mikołaj ...
2.Dzień siódmy to ... książki jako prezent dla siebie i bliskich.
(szczegóły na dole w banerku)
Moje strony tym razem tak wyglądają ...


Postanowiłam wykorzystać kartki z życzeniami, które kiedyś dostałam (na stronce nr. 6 piękna kartka z Mikołajem w zielonym ubraniu).
Ja gapa, nie przewidziałam, że zabraknie mi tych pięknych papierów na oklejenie ,,kieszonek,, (niestety ich kupno nierealne) i teraz muszę kombinować żeby wszystko współgrało ze sobą.

Z Grudniownikiem dla wnuczki Karoliny nie mam takich problemów. 


Zapomniałam o Mikołajach składanych techniką origami i liście książek pod choinkę. Nie ma problemu, dołożę później.

No i banerek a w nim (kliknij) Grudniownik krok po kroku z Inką.




(klik)



niedziela, 6 maja 2018

Liftujemy kartki (u Inki) ...

I znowu na ostatnią chwilę. 


Zliftowałam kartkę Ewy Gawlik ... 


(klik)



czwartek, 3 maja 2018

Kartka wg mapki (zabawa u Uli) ...


Małe wyjaśnienie - w poprzednim poście to są fakty i nie jest to biadolenie, marudzenie czy narzekanie z mojej strony :)
Impas (zastój, stagnacja, marazm, letarg itd. itp.) trwa nadal.
Chęci są ale ........... no właśnie ,,ale,,. 
Nie jestem zmęczona, po prostu nic mi nie idzie tak jak iść powinno.  
A może za dużo od siebie wymagam?

Między odpoczynkiem a rozmyślaniami zrobiłam jednak (mimo oporów, mimo blokady) kartkę wg mapki

(klik)


Wiem, czas minął ale żabka jeszcze działa ... tak na szybko zrobiłam. Co nagle, to po diable podobno :)

,,Nicnierobienie,, nie jest jednak wskazane.