,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

poniedziałek, 17 maja 2021

Malutki album (bis) na Dzień Matki (część 1) ......

 (...) Trochę mało zdjęć. I nie wiem dlaczego akurat te wybrałam .............. . Nie ma wcale zdjęć między latami 1975-2008. Może kiedyś zrobię ,,pełniejszy życiowo,,. Na razie taki albumik. Tak tradycyjnie na szybko zrobiony (...)

Tymi słowami, w 2009-tym, zakończyłam post z małym albumem na Dzień Matki. Wtedy też postanowiłam zrobić dla siebie coś podobnego z takimi samymi zdjęciami. Ile lat czekały na realizację? Aż 12! Segregując stare, już niepotrzebne przydasie znalazłam przygotowane zdjęcia, których dłuuugo, bezskutecznie szukałam. Żeby znowu ich ,,diabeł ogonem nie nakrył,, od razu zabrałam się do roboty. 

Między tymi pracami przepaść ..... no cóż, 12 lat to kawał czasu. Dobrze, że jestem spragniona wiedzy w temacie scrapbookingu bo mały album bis byłby też takim ,,koszmarkiem,, (robiłam wtedy z tego co miałam a miałam niewiele, robiłam jak umiałam). Jest coś co łączy obie prace - radocha, dobra zabawa, chęci ...... :)

Wymiary 4,2x4,2 cala, okładki z opakowania po lodach obłożone czerwoną tapetą. Idealnie do papierów pasuje. Dwa arkusze z bloku actionowego - maki + resztki papierów z kolekcji (pozostałości po ,,makowym,, albumie się przydały). Na takie maleństwo wystarczyło materiałów (jeszcze trochę resztek zostało np. na ATC).


Album mały ale pomieści sporo (małych) zdjęć bo posiada sześć rozbudowanych kart. Dzisiaj tylko różnica między jednym a drugim na podstawie jednego zdjęcia i jedna karta. Do Dnia Matki powinnam skończyć .....


Oczywiście będzie dużo tagów i mat na zapiski z datami ... dla potomnych :) 
Zapomniałam powiedzieć, że tego maluszka robię dla siebie ..... w końcu coś tylko dla siebie :) No i takie maleństwo to świetne ćwiczenie w temacie robienia albumów (ja się ciągle uczę) :)


Ciąg dalszy w temacie mini albumu nastąpi ......

Przyjemnego, twórczego i ... cieplejszego nowego tygodnia całego :)



8 komentarzy:

  1. No i piękna pamiątka dla potomnych jest. :) Tak sobie teraz pomyślałam... trzeba lody jeść, choćby dla pudełka. :D Tak, wiem, głupoty mi chodzą po głowie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Danusiu, ten pierwszy album ma ogromny urok, jak to bywa z takimi pierwszymi pracami. I jestem bardzo ciekawa jaki będzie efekt końcowy jeśli chodzi o drugi.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Albumik zapowiada się rewelacyjnie! a zrobienie albumu na Dzień Matki dla siebie uważam za genialny pomysł!!!! Może i ja sobie zrobię? Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny album powstał i bardzo podoba mi się dobór papierów i kolorów. Jest bardzo spójny i aż miło się na niego patrzy, choć taki niewielki. I widać, że spod tej samej ręki wyszedł, co okrągłe dzieło sprzed lat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie tak wrócić do swoich prac sprzed lat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Danusiu Twoje albumy są wyjatkowe, najbardziej biję Ci brawo, że robisz wszystko od początku :) Piekne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I niech mi ktoś powie, że nie może czegoś zrobić, bo nie ma materiałów... Mój guru jesteś w tym temacie :) Zadziwiasz mnie za każdym razem. Album piękny! ps. zdjęcia mnie zachwyciły

    OdpowiedzUsuń
  8. Danusiu zawsze podziwiam Twoje albumy. Doszłaś do perfekcji. Śliczna dziewczynka
    na starych zdjęciach:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(