,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

sobota, 30 maja 2015

Podkładki ...

Z zapowiadanych wcześniej prac skończyłam podkładki.
Skrzynka na biżuterię będzie dopiero po niedzieli gotowa.
Butelki na razie ,,mocy urzędowej,, nabierają :)


...................................................................................................................................................................

,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

czwartek, 28 maja 2015

,,Dekupażowy,, misz-masz ...

Ostatnio moją największą ,,robótką,, jest ogród, w którym rewolucję przeprowadzam (jeszcze mi trochę zostało ... deszcze i zimno pokrzyżowały moje plany niestety).
Jako że nie bardzo mam ochotę pracować na ogrodzie w taki majowy ziąb zabrałam się za technikę serwetkową.

Skrzynka na biżuterię i podkładki są na etapie lakierowania ...


Ostatnie boki chustecznika już oklejone serwetką ...


Butelki na razie farbą akrylową pomalowane ...


No to by było na tyle, wracam do lakierowania :)

...................................................................................................................................................................

,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

niedziela, 3 maja 2015

Mitenki ...

Zrobienie dwóch jednakowych rzeczy jest dla mnie monotematyczne a zrobienie czegoś ,,do pary,, wydawało mi się ,,nie do przeskoczenia,, :)
Spróbowałam ... tak po swojemu, ,,na oko,, zrobiłam mitenki, moje pierwsze mitenki i ... i może ostatnie. 
Ciekawe czy i gdzie w nich wyjdę :)
Dlaczego je zrobiłam?
Po pierwsze - kiedyś trzeba spróbować (okazuje się, że to nie takie trudne) ...
Po drugie - resztki czekoladowej Sonaty chciałam wykorzystać ...
Po trzecie - dla satysfakcji, dzikiej satysfakcji ...


Mitenki i kapelusik = komplecik 
Teraz została mi czarna Sonata :)
Co z niej?
Torba? Kamizelka? A może dokupić włóczki i sweterek zrobić?
Zastanowię się .....
...................................................................................................................................................................

,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

piątek, 1 maja 2015

Tacka i butelka ,,za pięć dwunasta,, .....

W psychologi to się chyba nazywa ,,unikanie/odsuwanie,, pracy ...... 
Na ,,zdekupażowanie,, butelki miałam ponad miesiąc a dopiero wczoraj za nią się zabrałam. Przy okazji tackę ozdobiłam i przygotowałam do naklejania serwetek pudełko na biżuterię. 
Chyba już tego złego nawyku nie zmienię ... prawie wszystko ,,za pięć dwunasta,, robię :)


,,Co nagle, to po diable,, mogło być lepiej ale ..... no cóż :)
Teraz priorytetem jest reaktywowany ogród, na inną twórczość pozostają późne wieczory (w nocy to ja śpię) i deszczowe dni.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze pod poprzednimi postami :)

...................................................................................................................................................................

,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)