Nie wiem kiedy uporządkuję to co zaczęłam ... nie chodzi tu tylko o porządek w ogródku, w mieszkaniu czy porządek z przydasiami ale coś o wiele ważniejszego, COŚ nienamacalnego.
W międzyczasie porządkowania Tego i Tamtego powstają kolejne kapelusiki-igielniki ... dzisiaj ,,Z ptaszkiem,,.
Do zrobienia takiego kapelusika bierzemy niepotrzebną płytkę, opakowanie po czymkolwiek ale pasujące wielkością do płytki i odpowiednio twarde (żeby kapelusik miał ładny kształt) trochę polaru, kawałek ładnego cienkiego materiału, coś do wypełnienia ale żeby można łatwo igły wbijać i jakieś ozdóbki .....
Podaję jeszcze raz SKĄD pomysł zaczerpnięty.
Miłego dnia całego .....
Wspaniałe dzieło..pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńDziękuję ... miłego dnia Moniczko:)
UsuńAle Cię wciągnęły te igielniki ;) Fajny ten ptasiowy ;)
OdpowiedzUsuńAmlai, dziękuję ... dobre na poprawę nastroju:) Wciągnęły i to bardzo ... Ptaszek sobie leżał, leżał .... a teraz mu dobrze na tym kapeluszu:)
UsuńIm więcej kapelusików pokazujesz, tym bardziej mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję ... cieszę się:) Basiu, przecież Ty takie cudeńka robisz więc taki kapelusz to dla Ciebie zrobić to drobnostka:(
UsuńWitam! Wpadłam do Ciebie żeby zobaczyć jak się obrabia szydełkiem butelki i zobaczyłam rzeczy cudne!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHalinko, czyżbyś była fanką ubranych butelek?
UsuńDziękuję, miło mi:)
Zajrzałam do Ciebie i chyba się tu rozgoszczę ;)Fajne kapelusiki i w ogóle fajnie u Ciebie :))Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Tonka, czuj się jak u siebie ... miło mi, że Ci się u mnie podoba:)
UsuńPozdrawiam ...