Zacznę od zmian ...
Nazwa bloga od dawna mi się nie podobała ale ciągle zwlekałam by dać inną.
Może i ,,zamienił stryjek siekierkę na kijek,, ale ... ale czasami trzeba coś zmienić.
Dlaczego ,,apococito,,? Banalne powody ...
Po pierwsze - od jakiegoś czasu zastanawiam się po co mi to co robię.
No może nie wszystko, bo to co z potrzeby chwili jest ok. ale to co robione ot tak, bo taki nastrój czy dla dzikiej satysfakcji, do szuflady już nie.
Po drugie - zbyt długo i dużo słyszałam ,,a po co ci to,,? Takie słowa mnie w pewnym momencie zniechęciły do robienia czegokolwiek (a robiłam tego i owego tyle, że hoho) ...
Po trzecie - a może, w związku z ,,po drugie,,, nazwa bloga jest przewrotna?
Po czwarte - moja ,,fejsbukowa,, stronka ma taką nazwę.
A dlaczego takie zdjęcie? To fotka jednej z niewielu rzeczy, z których od powstawania aż do teraz jestem dumna.
Jest to okładka zeszytu ,,Ja się zastrzelę,, :)
No dobra, na razie tak zostanie, jak mi się znudzi to zmienię :)
A teraz dwa kawałki tortu o smaku malinowym.
Dla wnuczek, z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego.
Pierwszy i ostatni raz robiłam tył otwierany (tam włożę po banknocie).
I mała zajawka czegoś co już dawno za mną chodzi ...
Nie ma tam za dużo elementów więc powinnam to szybko zrobić. Gorzej z wykończeniem, trochę skomplikowane.
Nie mam schematu, na podstawie zdjęć robię.
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami.
Przyjemnego, słonecznego i twórczego tygodnia całego życzę :)
Zmiany zawsze nadają świeżości, dodają również nowych sił do dalszego działania, taka samomotywacja :) Śliczne te kawałeczki tortu. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, fajna zmiana, nie ma co. Bardzo podoba mi się zdjęcie z modraszką na ramieniu.
OdpowiedzUsuńTorcik prezentuje się... smakowicie.
Ściskam.
Danusiu! Odważna jesteś !!! Ale to dobrze ! Też myślałam o zmianie nazwy, ale trochę się boję, czy będę później odnajdywana. Zdjęcie z zeszytu jest super - nie zmieniaj ! Torty wspaniałe - na rozpoczęcie roku szkolnego !!! Ty to masz pomysły ! Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńDO odważnych świat należy :) podobają mi się zmiany na Twoim blogu :) Ja przymierzam się od chwili do zmiany nazwy, ale jakoś pomysłu na nową nie mam, a obecna strasznie mnie mierwzi... kawałki tortu zachwycają mnie niezmiennie :)
OdpowiedzUsuńKażdy kiedyś potrzebuje zmian. Poza tym zmiany napędzają nas do dalszych działań tak by zbyt bardzo się nie zastojeć.
OdpowiedzUsuńPamiętam tą okładkę zeszytu gdy ją pokazywałaś po raz pierwszy:) od tamtej pory kojarzy mi się z Tobą bo jakoś zapadła mi wtedy w pamięć, ale tak pozytywnie :)
Kawałeczki tortu bardzo słodkie, wnusie pewnie będą zachwycone.
Pozdrawiam serdecznie :)
Te kawałki tortu to bardzo sympatyczny pomysł na prezent :) taki słodki, na pewno przyda się przy tej szarej pogodzie ;)
OdpowiedzUsuńTe słowa "a po co ci to" najczęściej słyszę... we własnej głowie :) to, co robię sprawia mi przyjemność, ale moja praktyczna natura często mnie tak męczy. Wtedy po prostu mówię jej "spadaj" :D
pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobre zmiany, a torciki wspaniałe! Wnuczki na pewno były zachwycone:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńczy z elementów jakiś przytulak będzie?
OdpowiedzUsuńFajny torcikowy pomysł!
OdpowiedzUsuń