,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Grudniownik (styczeń) ...

Od zawsze (znaczy się od kiedy zobaczyłam je u Dziewczyn) chciałam zrobić sobie Grudniownik.
Tak jakoś wyszło, że ... że mi nie wyszło :)
W tym roku będzie na 100% ... ba, będą nawet dwa.
Ale zacznijmy od tego, że zapisałam się u INKI na wspólne robienie Grudniownika (każda oczywiście robi swój).
Dzisiaj pierwsze zadanierobimy bazę, okładkę i pierwszą kartę.

Dlaczego dwa Grudniowniki? To taka moja fanaberia :)
Jeden to będzie taka ,,Francja-elegancja,, ... będzie równo, ,,logicznie i czysto,, i z tych droższych materiałów (muszę je kiedyś wyrobić).


Drugi wprost przeciwnie, bo będzie resztkowo-odpadkowy czyli z przysłowiowych ,,śmieci,, będzie w nim trochę bałaganu i kleksów rozmaitych (co nie znaczy, że będzie brudny i gorszy).
Ten dla wnuczki robię ...


Miałam za mało kopert ale to nie problem. Tam gdzie spody są sklejone wykombinowałam sobie kieszonki gdzie będą wsunięte brakujące karty oraz tagi i co tam jeszcze wpadnie mi do głowy.


Jako bazy użyłam:
Dla pierwszego gotowej, dawno temu kupionej. Na razie karty spięte są kółkami (dla wygody), w grudniu założę je na sprężynki. Rozmiar 15 x 15 cm.


Drugi zrobiony jest z kopert, wyklejony tekturkami z bloków technicznych a okładka z torby na prezenty. Rozmiar 16 x 16 cm.


Okładki będą jeszcze dopieszczone, na dzień dzisiejszy coś im tam jeszcze brakuje.

Bazy do Grudniowników można robić z różnych materiałów, które czasami mamy w domu i takich, które można zdobyć np. 
1.Wspomniane już koperty różnych wielkości.
2.Papierowe torebki śniadaniowe.
3.Podstawki pod piwo.
4.Filtry do kawy.
5.Tekturki po koronkach (pytać w pasmanteriach).
6.Tekturki z pudełek po kaszach, ryżu itd. itp.
7.Rolki po papierze toaletowym.
8. ............................ możliwości co niemiara.

Bazę można też po prostu kupić :)

Tutorial pokazujący jak z torebek papierowych czy kopert można zrobić album.


I kilka słów Kasi Gruszy o scrapbookingu inaczej (dla początkujących i nie tylko) :)


I to by było na razie na tyle :)
Idę posprzątać bałagan bo wokół biurka jakieś twórcze tornado przeszło ... a nie, jak mam papiery na wierzchu to za kartki się zabiorę.



18 komentarzy:

  1. Moje grudniowniki dopiero w głowie, a Twoje zadanie na pierwszy miesiąc już zrobione ;-)
    Wczoraj dobierałam papiery, składałam dodatki. Dzisiaj jeżeli po gastroskopii robionej już właściwie po południu będę czuła się dobrze zacznę działać!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam cierpliwie Basiu na Twoje grudniowniki :) Ważniejsze jednak samopoczucie ... zdrowia Ci życzę.

      Usuń
  2. Danusiu, zapowiadają się naprawdę niezwykłe grudniowniki. Już jestem ciekawa efektu końcowego.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na efekt końcowy trzeba jeszcze troszeczkę poczekać :) Pierwszy raz robię więc ... nie wiem co z tego wyjdzie :)

      Usuń
  3. ambitnie. Brawo. Kibicuję!
    ps: za ścinkowe cudo trzymam podwójne kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba ,,się wkopałam,, z tą ambicją :D Teraz muszę uważać żeby ,,francji-elegancji,, nie zaścinkować a ścinkowego nie wyelegancić .... ciekawie będzie :)

      Usuń
  4. A ja nie wiem, ;) francja elegancja i "ą" "ę" szalenie mi się spodobał, ten recyklingowy wcale nie mniej.. no w jednym i drugim mógłby powstać mój grudniowik! Kopertowce dają spore możliwości, zakamrki świetnie sobie przygotowałaś :)
    Piękny post wprowadzający w temat i bardzo pomocny! Widzę, że lekcje odrobiłaś na celujący!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inko, ja się bardzo starałam ... dziękuję za tak wysoką ocenę :)
      Wciągnęło mnie, cieszę się, że się zapisałam ... dużo mogę się jeszcze nauczyć :)

      Usuń
  5. Podobają mi się obydwa plany grudniownika, świetny początek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ... to dopiero początek, obym dotrwała do grudnia z moimi albumami i planami wobec nich :)

      Usuń
  6. Wow! Ale poszalałaś. Super!
    Oba pimysły bardzo mi się podobają. Jesrem bardzo ciekawa końcowego efektu tego "śmieciowego".
    A w tym pierwszym zauroczyła mnie okładka. Zapowiada się bardzo elegancko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, poszalałam :) Miałam dobry dzień a jak jest dobry dzień to trzeba go było wykorzystać - no i powstały dwie bazy :)

      Usuń
  7. I to jest świetny plan - zacząć od początku roku, by potem nie było wymówek, motywować się na wzajem i inspirować. A wykorzystywanie resztek uważam za najlepszy pomysł - takie prace są zawsze bardzo ciekawe i niby nie do końca zaplanowane - zawsze wychodzą super. Twoje też z pewnością wyjdą fantastycznie. Będę kibicować i czekać na efekty pracy :-))) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Beda super! Ten co ma mieć nieład artystyczny podoba mi sie szczegolnie ;) sciskam !

    OdpowiedzUsuń
  9. No właśnie... DWA! też mi to chodzi po głowie:) Bardzo intrygujące jest Twoje zestawienie dwóch w różnych stylach, bo ja myślałam co najwyżej o zróżnicowanej kolorystyce. Będę z ciekawością obserwować podwójną dawkę inspiracji:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale super, oba się świetnie zapowiadają i szczerze, to nie potrafiłabym wybrac, który lepszy, przynajmniej dzisiaj. Chętnie popodglądam, co tam później znajdzie się w nich w środku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, fajne to, fajne...Mam wrażenie, że zrobiłaś już pół roboty z całego roku...

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne okładki i świetna baza, a to wszystko razy dwa! Wyśmienity początek :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(