Zabrałam się za porządki w moich materiałach wszelakich i przydasiach. Postanowiłam chociaż trochę uszczuplić moje zasoby (skarby) a okazało się, że ... je powiększyłam :) Moje ,,postanowienie,, żeby najpierw wyrobić to co posiadam a potem do sklepu się wybrać legło w gruzach.
Winny jest Action ze swoim asortymentem :)
Na ślepo nie jechałam na zakupy. Trochę się orientowałam w co warto się zaopatrzyć bo ... podglądam Elę :)
Chyba już pisałam, że miałam do wyboru sklep w Rybniku i Gliwicach. Wybrałam Gliwice (i to był błąd) ale z zakupów jestem zadowolona. Do Rybnika pojechałam z Tereską.
Tutaj już wiedziałam po co konkretnie jadę a i tak kupiłam kilka rzeczy ,,pozaplanowanych,, np. trymer :)
Co było w planach:
1.Nożyczki, które polecam (moje to już staruszki a tną jakby wczoraj były kupione ... wymagają tylko ,,kąpieli,, i będą dalej mi służyć).
(mniejsze 1,79 zł, większe 2,49 zł ... są na dziele ,,kuchennym,,)
2.Dokupiłam pudełko koralików ...
3.Farba akrylowa w sprayu ...
4.Stemple akrylowe (są też z wykrojnikami), folder z wykrojnikami ...
5.,,Diamenty,, dekoracyjne (różne kolory) i pudełko na drobiazgi ...
6.Pudełko cekinów .....
7.Dokupiłam bazy do kartek z kopertami (perłowy papier) ...
8.Papiery - bloczki i bloki kreatywne ...
Gdybym wszystkim produktom zdjęcia zrobiła post byłby
tasiemcem :)
Można wejść na stronkę Actiona i zorientować się w produktach craftowych (i cenach).
Ktoś powiedział, że te wszystkie produkty z Actiona są dla ,,początkujących,, scraperek. Początkująca nie jestem a z przyjemnością zaopatrzyłam się w tym sklepie.
Co do porządkowania przydasi, papierów i innych skarbów - dużo mi to jeszcze czasu zajmie :)
Zdjęć nie będzie ... no może jedno - porządek z koronkami zrobiłam (hura!).
Zazdroszczę Actiona w pobliżu, choć z drugiej strony jak daleko, to nie kusi :)
OdpowiedzUsuńDlaczego rzeczy z tego sklepu są dla początkujących? Bo tanie? :) :) :)
Lubię ich papiery (dzięki dobrej duszy mam kilka dużych zestawów).
Aniu, nie są wcale w pobliżu ... ja sobie wycieczkę do jednego i drugiego zrobiłam (do Gliwic autobusem z przesiadką, do Rybnika pociągiem) :) To nie moje słowa, że dla ,,początkujących,, (zasłyszane). Z papierów jestem mega zadowolona ... z reszty zakupów również. Chyba znowu się do Rybnika wybiorę (nie wszystko co chciałam kupić było akurat na stanie).
UsuńPozdrawiam :)
Kusi, kusi ten sklep. Podobne zakupy robiłam w piątek, tez w Rybniku.
OdpowiedzUsuńO!Ja też w piątek (przed południem) :)
UsuńTo mozliwe żesmy się "spotkały"
UsuńNastępnym razem musimy się umówić. Pozdrwiam
Bardzo żałuję że te sklepy są tak daleko, ale może ten Rybnik?? daleko jest do niego z dworca PKP?
OdpowiedzUsuńCo do koronki to też miałam porządek, ale jakieś 2 tygodnie;D
Pozdrawiam serdecznie
Reniu, do Rybnika jadę pół godziny pociągiem (traktuję to jako wycieczkę) a potem można albo autobusem albo piechotą (~2 km). Przyjemnie się idzie do celu (drogę można w internecie sobie wytyczyć ... łatwo trafić). Obawiam się, że moje koronki długo w takim porządku nie poleżą ... no cóż, w ferworze twórczej ,,walki,, mogą się bałaganiarsko przegrupować :)
UsuńPozdrawiam słonecznie :)
Danusiu dziękuje- co prawda mapy z tel wyrzuciłam, ale zobaczę co się da zrobić;)
UsuńJa Co to ostatnie motto ukradnę i gdy ktoś będzie mi wytykał "ile Ty tego masz" to będę się nim podpierać :-) Mamy te wszystkie rzeczy, bo są nam potrzebne i już :-) Trzymam kciuki za porządek w koronkach :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJustynko, masz 100% racji - te wszystkie rzeczy są nam potrzebne :) Mnie już nikt ze znajomych nie odważy się wytknąć ,,a po co ci to,, :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Wspaniałe zakupy.:) Nie byłam nigdy w Actionie, bo u mnie nie ma, ale widzę, że mają tam sporo fajnych przydasi. Danusiu ja też uwielbiam koroneczki.:) Oby udało Ci się utrzymać w nich porządek, bo wyglądają cudnie. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńLenka, na szczęście potrafię ,,się opanować,, ... nie kupuję bo tanie i ,,może się przydać,,. Jedynie bloki kreatywne mogę na zapas kupować - w Actionie są dobre gatunkowo :) Co do koronek, też je lubię w pracach wykorzystywać.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Mimo ciągłych porządków wciąż odnajduję nowe przydasie ;-) i wciąż stwierdzam, że czegoś mi brakuje ;-)
OdpowiedzUsuńW Actionie pod Wrocławiem byłam raz i z chęcią wpadłabym tam jeszcze.Może w czerwcu, bo dopiero wtedy się na południe wybieram.
pozdrawiam
Myślałam, że ja tylko tak mam ... przydasi dużo a zawsze czegoś brakuje :)
UsuńNo i rekomendacja Eli w temacie produktów z Actiona zachęca do zakupów (na swoim kanale Ela opowiada o produktach, o nowościach, pokazuje jak je można wykorzystać).
Miłego dnia Basiu, pozdrawiam cieplutko :)
Danusiu, bardzo fajne zakupy. Niestety, nie mam Actiona w pobliżu.
OdpowiedzUsuńUściski.
Małgosiu, ja z powodu papierów ,,się poświęciłam,, (u nas kilka Actionów na Śląsku ale wszystkie dość daleko) a przy okazji kilka ,,niezbędnych,, rzeczy kupiłam (ceny przystępne).
UsuńMiłego wieczoru :)
Dużo świetnych zakupów... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeresko, ze wszystkiego co kupiłam jestem zadowolona:) Jeszcze kilka produktów mnie pociąga ... obawiam się, że mogę się uzależnić :)
UsuńPozdrawiam