Właśnie siedzę nad nowym jajem. Właściwie to ,,daję,, nowe życie staremu. Kilka lat przeleżało (piórka dawno odpadły, zostało w połowie łyse), ciągle szkoda było wyrzucić.
Zanim pokażę je w pełnej krasie cofnę się w czasie .....
Rok 2008 ... poprosiłam moje dziecko by zrobiło mi duże jajo na balonie. Zrobiło wtedy jedno duże, drugie mniejsze i dwie połówki (z połówek COŚ TAKIEGO powstało).
Żeby wkleić zdjęcie z ,,płonącym jajem,, (tak go wtedy Dziewczyny na Wizażu nazwały) musiałam wejść na forum (przedtem przypomnieć sobie hasło by się zalogować). Najpierw szukałam go na moim wątku ,,Robótkolandia,,. Jak już przeleciałam ponad połowę stron przypomniało mi się, że na innym wątku go pokazałam - na ,,Resztkowo-odpadkowym,,. Wtedy jeszcze pod nickiem ,,Damurek,, swoje prace pokazywałam. Trochę tam zabawiłam, stare prace sobie przypomniałam ... kurcze, nie przyznaję się do tych ,,wypocin,, :D
Żartowałam, przecież każdy kiedyś miał jakieś początki w tym co robił, każdy próbował, rozwijał się, doskonalił. Pomysłów wtedy miałam mnóstwo, nie miałam tylko tych materiałów i narzędzi, którymi teraz dysponuję.
Myślę, że te moje początki nie były wcale takie złe :)
Wracam do tu i teraz.
Tutaj jajo już oskubane :)
Klejem Wikolem przykleiłam na jajo bawełniane chusteczki a potem pomalowałam go białą farbą akrylową, przykleiłam drzwi .....
Co dalej? Jestem dopiero w połowie. Nie wiem czy zdążę przed świętami. Serwetki nakleiłam, trochę papieru czerpanego. Farbami pomalowałam. Wpadłam na pomysł żeby ptaszki u góry przykleić. Foremki dopiero dzisiaj doszły choć zamówienie złożyłam w piątek (znowu zapomniałam, że mam nie zamawiać w tym dniu). Przy okazji stempelki kupiłam i wykrojnik na kartki dziecięce. Kupiłam też foremkę baranka ... jest uroczy.
Ptaszki już przyklejone, jutro dalej się pobawię .
Ciąg dalszy nastąpi .....
Muszę bo inaczej się uduszę ..... muszę się pochwalić - zostałam wylosowana i do mnie poleci cudowny, pełnen niezapominajek album, który zrobiła Małgosia. Małgosia jest Mistrzynią w temacie albumów.
Danusiu, jestem ciekawa efektu końcowego tego jaja. Jeszcze raz gratuluję i cieszę się, że album trafi do Ciebie.
OdpowiedzUsuńUściski.