Kupione chyba w maju ... zabrałam się za nie na początku czerwca na Spotkaniu Kreatywnym (TUTAJ jeszcze gołe) ...
Wczoraj ostatnią warstwę lakieru położyłam (chciałam więcej niż 10 ale .... lakier się skończył :) )
Wiem, to tylko technika serwetkowa ..... decoupage dla moich prac to nieodpowiednie ale magiczne słowo :)
Jak się zwało tak się zwało ... dla mnie ważne, że się przy tym świetnie bawię.
Pudełko wspaniałe. Zachwycam się Twoimi pracami. Miłych twórczych chwil Tobie życzę. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń