Żadnych dużych zmian w tym roku nie będzie bo i po co.
No właśnie - po co zmieniać to co dobre dla mnie :)
Może trzeba będzie tylko zrezygnować z niektórych wyzwań/zabaw ale ..... jeżeli ciekawy temat to dlaczego nie wskoczyć czasami tu czy tam ze swoją pracą.
W tym roku stawiam na zabawę, przyjemność, luz w twórczości wszelakiej.
Stawiam też na dalszą naukę w temacie robienia kartek nietypowych, przestrzennych itp.
Żadnych postanowień na ten rok (może jedno ale to jeszcze zeszłoroczne - ,,ograniczyć zakupy, wykorzystywać to co na stanie,,).
W tym roku idę ,,na żywioł,, robię bez przymusu, stawiam na ,,zrywy,, (o pierwszym w nowym roku później).
Na początku muszę pochwalić się prezentem, który pod choinką znalazłam ... tego się nie spodziewałam. Pierwsze próby wykorzystania folderu do embossingu i nowego tuszu wraz z pudrem za mną. Dostałam też nagrzewnicę (do tej pory z suszarki korzystałam).
Przy okazji:
Moje dzieci wiedzą, że lubię puszki wszelakie ...
Chyba wrócę do czytania (mam dłuuugą przerwę) ale dopiero jak skończę słuchać ,,Wiedźmina,, (na razie mam przed sobą jeszcze około 6h ,,Krwi elfów,, ... a potem reszta tomów).
A to mój pierwszy zryw ... nagle błysnęła mi myśl ,,zrób sobie kalendarz,, więc od razu zabrałam się do pracy (w środę). Wydrukowałam kalendarz STĄD, potem myślałam jaki ma być ... poskładałam kartki, posklejałam a wczoraj oprawiłam i uzupełniałam pociętymi karteczkami do zapisków. Kalendarz bardziej Junk journal przypomina. Jest to praca rozwojowa czyli dopiero za rok będzie skończona.
Na razie w pierwszym dniu stycznia grosik na szczęście przykleiłam (jeszcze koniczynka będzie mu towarzyszyć).
Dziękuję za Wszystkie życzenia świąteczne i noworoczne.
Niech to będzie dla nas dobry, twórczy rok.
.....................................................................................................................................................
Zamówienie złożone 25.12.2019 (bon promocyjny trzeba było wykorzystać) dzisiaj paczka doszła (4.01.2020).
Mam identyczną nagrzewnicę :) Życze twórczego nowego roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ... i wzajemnie :)
UsuńNagrzewnicy się nie spodziewałam (sporadycznie ,,embossinguję,, a moja suszarka dość dobrze się sprawdzała). W promocji była więc córka kupiła :)
Danusiu, fajny pomysł na kalendarz, a jego karty bardzo ciekawe. Słuchasz "Wiedźmina"? Ja właśnie czytam:))) W zasadzie przypominam sobie, bo czytałam dawniej. A po serialu Netflixa, tak bardzo zatęskniłam za Wiedźminem, że wyciągnęłam serię z półki. Oglądałaś serial? Fajny!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję :) Pierwszy raz coś w rodzaju takiego kalendarza robię - eksperyment :) Tak, słucham ,,Wiedźmina,, ... wciągnęło mnie po obejrzeniu serialu Netfixa (podobało mi się i to bardzo) i po ponownym obejrzeniu naszego, polskiego serialu.
UsuńUściski
Witam Cię noworocznie, pozdrawiam i solidaryzuję się z postanowieniem ograniczającym skarby... podoba mi się Twój kalendarz.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Postanowienie postanowieniem ale ... gdy nadarzyła się okazja (bon promocyjny) nie mogłam się oprzeć :)
UsuńFajny pomysł z tym kalendarzem, bardzo mi się podoba. Ja też postawiłam w tym roku na żywioł i może uda mi się skończyć kilka zaczętych projektów. Przesyłam noworoczne uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ,,Junk,, kalendarz to błysk myśli na szybko zrealizowana, teraz będę miała co robić żeby krateczki codziennie zapełniać :D No i w zależności od nastroju będą prace wszelakie powstawać .....
UsuńŚwietne podejście do tegorocznych zamierzeń. Mam podobnie, więc doskonale Cię rozumiem. Przecież to, co robimy ma przede wszystkim sprawiać nam przyjemność, a nie zmuszać do czegoś,co nie do końca nas "kręci", chociaż poza strefę komfortu, od czasu do czasu, wyjść trzeba. Tak dla zachowania równowagi i poznania nowego, a i nauki, od bardziej doświadczonych , pobierać warto.Powodzenia i wielu twórczych pomysłów życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak, masz rację, za strefę komfortu czasem trzeba wyjść dla zachowania równowagi i poznania nowego :)
Usuńpostanowienia niby są po to by mieć cel. Ale cel - zabawa, to dopiero świetna wytyczna :) Ale mega to metalowe pudełko, wiedzą co dobrego podarować :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zabawa z nauką to świetna wytyczna :)
UsuńPiękna puszka i inne prezenty rewelacyjne. Dobrze mieć dzieci, które wiedzą co mamie
OdpowiedzUsuńjest potrzebne.Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i niech Cię wena nie opuszcza:)
Dziękuję :) Teraz z narzędzi już niczego mi nie brakuje by dobrze się bawić robiąc prace wszelakie (do wyczerpania materiałów) :)
UsuńAle fajnie mi się czytało :) Ten post to super lektura na wieczór z herbatką :))) Ale noblistkę też się świetnie czyta. Ja przeczytałam wszystkie jej książki, ale w tym roku mam zamiar sięgnąć na moje półki i powrócić do niektórych jej tytułów. Moje ulubione to "Prawiek...", "Dom dzienny, dom nocny" i "Ostatnie historie".
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi :) Ze wstydem przyznaję, że ostatnio książek nie czytam (kiedyś je pożerałam, dzień bez książki był dniem straconym) :) Książki naszej noblistki poznałam słuchając audiobuków, wciągnęły mnie ale w najciekawszym momencie się kończyły więc są książki (na razie ,,Wiedźmina słucham) :)
Usuńdobrze jest wrzucić na luz, robić to co się kocha i daje przyjemność i tego ci życzę :D
OdpowiedzUsuńps:pozwolę sobie na spam i zapraszam do Art Piaskownicy - niedługo ruszamy tam z nową formą wyzwań kartkowych - będzie ciekawie i akurat w temacie który cię interesuje ;)
Dziękuję :) Dziękuję również za zaproszenie do Art Piaskownicy (dawno nie brałam udziału w Waszych wyzwaniach).
UsuńCudowne prezenty, zazdroszczę Wszystkiej Naj na ten Nowy Rok
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wszystkiego Naj na nowy rok ...
UsuńKalendarz już robi wrażenie! Na koniec roku koniecznie bo pokaż! Trafione prezenty są najlepsze.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z kalendarzem będzie fajna zabawa przez cały rok :)
UsuńDanusiu, piękny prezent znalazłaś pod choinką. Kalendarz jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi :)
UsuńWeny ci życzę w 2020 oraz czasu na hobby :)
OdpowiedzUsuńTaki zryw jest najlepszy - człowiekowi się chce coś zrobić już, teraz i w mig potrafi się sprężyć - kalendarz osobisty wyszedł świetnie! Fajne te prezenty, książki też - to zawsze mobilizacja, by czytać więcej, choć trochę ;) u mnie z tym też kulawo ostatnio!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty i zakupy. A i postanowienia, czy też ich brak oraz ten luz, który Sobie postanawiasz bardzo mi się podoba. Super zryw kalendarzowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń