Wpisy do wędrasi i coś starego ...

Mam w schowku kilka wpisów do wędrasi ... nie wiem czy mogę je już pokazać. Nie pamiętam kto sobie zastrzegł by ujawniać wpis dopiero kiedy cały album dojdzie do punktu wyjścia. Niektóre albumy ponad rok wędrują (mój wędraś z edycji stonkowej już 2 lata w trasie ... ciekawe czy kiedyś do mnie wróci?).

Od dziś zaczynam pokazywać gotowe wpisy ..... pokażę ale bez ujawniania dla kogo i na jaki temat zrobiony.

Na razie dwa wpisy ..... pierwszy (w kilku odsłonach) ,,leżakuje,, u mnie od kilku miesięcy, drugi świeższy.

I jeszcze starocie .... mam trochę drobiazgów, z którymi nie wiem co zrobić (bo ja kiedyś namiętnie robiłam to i owo dla sprawdzenia czy potrafię).

Jedną z takich zalegających była szydełkowa torba z resztek ...... była bo już znalazła nowego właściciela. Spodobała się mojej Karolince ..... niech jej służy aż się znudzi.

Takie ,,ubranka,, też kiedyś namiętnie robiłam ..... jak miło wiedzieć, że ktoś ceni sobie moją robotę - te u Agnieszki (Agnieszka to moja Synowa) na półeczce stoją.

To już było ... na razie nic nowego ... a dlaczego nic nowego? ... no właśnie - dlaczego!

Pomysły są, nawet dużo różnych pomysłów ... materiały jakieś tam są ... czegoś jednak brak ..... motywacji niestety brak .... no cóż.

Miłego dnia całego ...........