Bucik już dawno ,,zdekupażowałam,, ... znalazłam ,,staruszkowi,, nowe przeznaczenie.
Miał być zupełnie inny ale nie bardzo mi do niego pasowały kwiatki szydełkowe więc wydumałam coś innego.
Wszystkie dodatki z poprzednich lat ... nacięłam tylko trochę gałązek pigwowca japońskiego.
Zarzucono mi kiedyś, że nie robię wszystkiego sama tylko - o zgrozo! - dokupuję chińskie wyroby.
Nie wiem czy ptaszki są Made in China ... kupuję bo sama takiego nie zrobię ... a dlaczego nie mam kupować jeżeli coś mniej kosztuje niż miałabym na to materiały kupić a potem się męczyć żeby ,,udowodnić, że sama też mogę zrobić,, ....... bez sensu!
Robię z tego co mam pod ręką ale czasami coś czego nie mam muszę dokupić.
Nie wydaję na to dużych sum ... jeżeli widzę coś za przysłowiowe ,,grosze,, i wiem, że wykorzystam to kupuję (tak jak jajeczka styropianowe czy gniazdko w tamtym roku nabyte ,,się przydało,,).
Wiosną zapachniało ...
Miłego reszty dnia
............................................................................................................
Pięć lat temu zrobiony, dzisiaj na zabawę/wyzwanie zgłoszony ... tematem wyzwania oczywiście buty, buciki :)
Pięć lat temu zrobiony, dzisiaj na zabawę/wyzwanie zgłoszony ... tematem wyzwania oczywiście buty, buciki :)
(klik)
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Skoro ptaszkowo to i znaczy wiosna już puka :-)))
OdpowiedzUsuńChyba za wcześnie na wiosnę ale czas na jakieś wiosenne dekoracje ... powoli się robią :)
UsuńI baaardzo wiosenna ozdoba wyszła. Dziękuję za zgłoszenie na blogu DIY Dt Barbetka :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wiosenna dekoracja. Dziękuje za udział w zabawie INSPIRACJE DIY- Buty. Pozdrawiam DT DIY Magdalena
OdpowiedzUsuńSuper. Uważam, że bucik świetnie nadaje się właśnie na dekorację lub doniczkę. Dziękuję za udział w zabawie na blogu DIY - DT Monika
OdpowiedzUsuń