Stare, właściwie nadające się do wyrzucenia pudełko z płyty pilśniowej dostało nowe życie.
Akurat do niego pasuje serwetka z muszelkami bo na takowe przeznaczone.
Błędy, niedociągnięcia itp. mi w tym przypadku nie przeszkadzają ... powiem nieskromnie, że jestem z roboty zadowolona.
Lepiej pracuje się z pudełkami drewnianymi (właśnie dwa na mnie czekają).
Od dzisiaj ,,coś ze starego czy niepotrzebnego,, będzie pod etykietą ,,Art recykling,,(podoba mi się to określenie dawania starym rzeczom drugiego życia).
Bardzo dziękuję za komentarze pod dwoma poprzednimi postami z dyniami na drutach.
Miło mi, że się podobały, cieszę się, że zainspirowały kilka osób.
...................................................................................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Piękne pudełko i fajna kolekcja muszelek chyba tez muszę coś wymodzić na swoje muszelki
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :) Na pewno zrobisz coś fajnego na swoje muszelki :)
Usuń