U mnie jak się polepszy to ... to się za jakiś czas popieprzy.
Czyżby jesień nie służyła?
Może trochę ma wpływ na nastrój ale ...
Dobra, nieważne.
Trochę przystopowałam z wszelakimi pracami, kilka na bok odłożyłam, z kilku zrezygnowałam.
Po 6-tym listopada powinno wszystko wrócić do normy ... no może prawie wszystko :)
Na razie robię to co pilne czyli powstało na szybko pudełko ,,wybuchowe,, i ... i aż 20 jednakowych(!!!) kartek na pewne spotkanie w listopadzie.
Pudełko z zewnątrz różni się charakterem z wnętrzem - tak ma być :)
I jeszcze zajawki:
20-tu kartek wykonanych w ,,jednoosobowej manufakturze,, ... jedna kartka, dwie takie same ale nie 20! Nie lubię ...
I pudełka po czekoladkach, które ma być ,,zbombardowane,, ... może uda mi się wyrobić do końca miesiąca.
Na dzień dzisiejszy wygląda tak ...
Jeszcze trochę roboty mnie czeka a tu nie wiadomo gdzie ręce włożyć :)
.......................................................................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
No to się porobiło. Ten czas to każdemu zalazł za skórę i co z nim zrobić? Zaszalałaś robótkowo. 20 jednakowych powiadasz? Ale dałaś radę 😀 Z pudełkiem tez zdążysz 😉
OdpowiedzUsuńDanusiu świetne pudełko a tort w nim rewelacyjny. Karteczki też bardzo
OdpowiedzUsuńładne. Pudełko zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam i miłego dnia.
Danusiu świetny boksik, a zbombardowane pudełko do końca października będzie gotowe - jestem pewna :)
OdpowiedzUsuń20 jednakowych kartek? Też nie lubię, ale ostatnio robię świątecznie wszystkie jednakowe, żeby było sprawiedliwie :)
Pozdrawiam Alina
Danusiu, pudełeczko świetne, z charakterkiem. Podziwiam Cię za 20 jednakowych kartek, nie wiem, czy bym podołała.
OdpowiedzUsuńTulę serdecznie:)
Super prace, ten torcik w boksie jaki bogaty!
OdpowiedzUsuń