,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

środa, 1 maja 2019

Pudełko na trapezową kartkę .....

Pierwszy raz robiłam pudełko o takim kształcie. Pierwszy i ostatni.  Wiem, nie mów nigdy ,,nigdy,, ale ...
Niby proste. Błędy koronką musiałam zamaskować.
A propos błędów, o których czasami piszę - nie jestem alfą i omegą, czasami nie wiem jak coś zrobić a czasami coś wyjdzie nie tak jak ma wyjść. 
Właściwie to ja ,,się ciągle uczę,,  a o niedoskonałościach piszę bo ... taką mam potrzebę. Nie jest to z mojej strony samokrytyka ani kokieteria (co mi kiedyś zarzucono). 
Do perfekcji jednak dążyć nie mam zamiaru ... robię to co lubię, robię tak jak potrafię :)
Moja kartka trapezowa opakowania potrzebowała.
Mogłam prostokątne pudełko zrobić, spróbowałam w kształcie kartki.
Kartka trapezowa, którą Ewinka zaproponowała chyba hitem dziesiątego wyzwania została :)


Z tyłu kieszonkę na krótkie życzenia dorobiłam.


Embossing na gorąco ... dalej się uczę. Kupiłam sobie tusze pigmentowe (Latarnia Morska), które akurat drogie nie są - na początek wystarczą. W metaliczny puder, którego użyłam zaopatrzyłam się w Sklepiku Gosi (puder ma to do siebie, że na długo wystarcza).
Nagrzewnicę zastępuje mi suszarka ... ta akurat nie rozdmuchuje wszystkiego na boki. Jak się już dobrze nauczę  tej techniki to pomyślę o profesjonalnym urządzeniu.


Blok kreatywny, z którego kartka i pudełko powstało w Actionie kupiony. Wiem, promujemy polskie produkty ale ... jeżeli jest możliwość kupienia czegoś ładnego, gatunkowo dobrego i taniego to dlaczego nie.


Przyjemnych, słonecznych, ciepłych dni wolnych, świątecznych i tych pracujących i jakie tam jeszcze są Wszystkim życzę :)
Mnie się już wczoraj zaczęły dni mylić ....... 



13 komentarzy:

  1. Za pudełko szacun... robiłam ostatnio trójkątne, wiem jakie to kłopotliwe. Ale zabawa jest i to zachęca do prób...Suszarki używałam z rok zanim kupiłam nagrzewnicę, jedno i drugie urządzenie pozwala na osiągnięcie zadowalających efektów... zwłaszcza, kiedy nie robi się hurtowych ilości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Na trójkątne mam szablon więc nie będzie takiego ,,problemu,, jak z trapezem. Suszarka spełnia swoje zadanie, sporadycznie bawię się embossingiem więc na razie kupno nagrzewnicy odsuwam w czasie :)

      Usuń
  2. Danusia pudełko rewelacyjne. Świetny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze embossingu na gorąco nie próbowałam. Czasem mnie kusi bo efekty są znakomite, może kiedyś się skuszę. Bardzo ładnie się prezentuje to pudełeczko dopasowane do kartki, powstał śliczny komplecik.
    Serdeczności Danusiu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) U mnie bardzo długo to trwało aż odważyłam się spróbować.

      Usuń
  4. Rewelacyjne pudełko! Ja na to nie wpadłam, żeby dopasować opakowanie do formy ;-)
    Pewnie dlatego, że najczęściej moje kartki plaskate to i koperta plaskata na nie ;-)
    Udanego wypoczynku życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Tak mnie naszło by zrobić dopasowane więc ... zrobiłam. Będzie kartka wręczana więc w pudełko jak najbardziej w tym przypadku na miejscu. Kartek plaskatych mało robię, raczej nie wysyłam pocztą więc mogę sobie na wypukłości pozwolić (ja kocham przestrzenne kartki). Tobie Ewuniu też udanego wypoczynku życzę :)

      Usuń
  5. W przypadku embossingu nagrzewnica sprawdza się najlepiej, aczkolwiek ja długo używałam suszarki... dopóki nie spaliłam ;) hehehe... wtedy trzeba było kupić nową i kupiłam tez nagrzewnicę ;) co do tuszy to faktycznie Latarnia jest stosunkowo tanie (mam kilkanaście chyba - kupiłam zafascynowana kwiatami z foamiranu), ale wydaje mi się, że szybciej wysychają w stosunku do innych :) Podziwiam za kształt pudełka i kartkę! Mnie takie formy bardzo męczą... a na koniec czekam na dziwne prace :) będzie nas wiecej, jestem ja i Ewa - hubka i brakuje nam towarzystwa, jakby co ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Właśnie dzisiaj napis do kartki-okiennicy robiłam i pomyślałam ,,cho***a, coraz lepiej mi idzie, kupuję nagrzewnicę,, ... a za chwilę ,,ćwicz, ćwicz, ta suszarka na razie ci wystarczy,, :D Tusz specjalny do embosisingu (bezbarwny) też sobie kupiłam ale na razie Latarnię Morską używam. Do kwiatków mam Memento. U mnie na razie małe ilości tuszy :) Co do dziwnych prac - mam kilka takowych (w mrocznych dla mnie czasach robione), chętnie do nich wrócę (powoli, nieśmiało) :)

      Usuń
    2. Ja je chętnie nawet zobaczę prywatnie, na maila jak chcesz ;)

      Usuń
  6. Danusiu, świetne pudełeczko, idealnie dopasowane do kartki.
    Też używam tuszy z Latarni Morskiej.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Całość rewelacja. A papiery jak piszesz czasami można się skusić jask coś jest tego warte

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(