Na dzień dzisiejszy mam dość (powyżej uszu) papierów z kolekcji Blossom Blue!
Gdyby ktoś poprosił jutro o niezapominajkową kartkę może bym nie odmówiła ale dzisiaj ........ dzisiaj je chowam na dno pudełka :)
Dzisiaj też ostatni post z serii ,,komunijne,,.
Pudełko na czekoladki z Milki (dobrze, że miałam brystol).
Do kartki z niespodzianką (w poprzednim poście pokazałam) dorobiłam kopertę 3D, którą przykleiłam na pudełko. Jako że kartka mała i nie bardzo jest gdzie życzenia umieścić (no i banknoty włożyć) dorobiłam prostą kartkę pasującą do całości.
Jak wyszło, tak wyszło ale wyszło ..... to tylko kartki, to tylko opakowania na czekoladki. Mogłam się bardziej postarać przy robieniu ostatniego pudełka i kartki ale ..... temat mi nie leży. Nie chciałam przedobrzyć, miało być raczej skromnie, bez zbędnych dodatków.
I to by było na tyle w temacie komunijnym :)
Przyjemnego, słonecznego tygodnia całego, bez przykrych niespodzianek.
I niech Was wirus szerokim łukiem omija
Jak dla mnie, bomba. Zbyt skromna jesteś... kochałam te papiery i ja, póki nie przedobrzyłam w tamtym roku. W tym jeszcze ich nie tknęłam, ale chyba będę zmuszona. Mam wrażenie, że komunie będą przez cały rok.
OdpowiedzUsuńA mnie sie podoba :) te niezapominajki są śliczne, ale rozumiem, że coś może sie znudzić. Jestem ciekawa gdzie kupujesz ten brystol, czy on jest dość sztywny na tego typu prace czy kartki? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Lubię te papiery, na 100% jeszcze ich użyję (mam zaczętą kartkę-body, trzeba ją dokończyć) ale chwilowo jakaś odmiana od niezapominajek musi być. Co do brystolu - kupiłam kiedyś w Biedronce zestaw (chyba 4 kolory), niestety nie jest sztywny, używam go sporadycznie, trzeba wzmacniać oklejając sztywniejszym papierem. Na kartki tylko papier wizytówkowy (wyższa gramatura ~240).
UsuńSłodko i uroczyście :) świetny pomysł z kopertą dodatkową na wieczku :) Niezapominajki- uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKoperta na pudełku czekoladek to świetny pomysł. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJa też sprzątam papiery komunijne, chociaż kusi byresztki wykorzystać na albumik bez dodatków komunijnych;-)
pozdrawiam
Piękne, niezapominajkowe cudeńko, kawał dobrej roboty za Tobą Danusiu! Pozdrawiam, dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuńcudowne jak zawsze! wiesz, wcale się nie dziwię. Ile można tworzyć z jednej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńDanusiu, świetny pomysł na połączenie pudełka na czekoladki i koperty na kartkę.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
jak wyszło, tak wyszło? Wyszło przepięknie i juz, choć wycinanie niezapominajek, musiało dać w kość;)
OdpowiedzUsuńOch , co za fantastyczny komplet:) Niezapominajki są wspaniałe:)
OdpowiedzUsuń