Oj, długo powstawał .......
Album nie jest duży - wysoki na 7 cali, szeroki na 5 cali a ,,gruby,, na 2,5 cala. Zamykany na dwa magnesy i wiązany na wstążkę (na wszelki wypadek). Jest taki dziewczęcy .....
Zawsze zostaje mi mnóstwo pasków ..... tym razem postanowiłam je maksymalnie wykorzystać w albumie :)
Z kolekcji został mi jeden arkusz i co nieco resztek na tyle dużych, że jakaś mała forma może jeszcze powstać. Strony oddziela papier welinowy ... nawet ładnie to wygląda.
Trzymajcie się zdrowo, uważajcie na siebie :)
Album jest po prostu niesamowity i do tego w fioletach. Piękne te papiery, co to za kolekcja? Jak skończę kwarantannę muszę zakupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :) To papiery ,,Kara & Lina,, (ostatnio modne) ... moja wnuczka lubi fiolet.
UsuńPrzepiękny album, te wsystkie zakładeczki, skrytki. papier welinowy rewelacyjnie się wpasował- ja uwielbiamkalki:-D POzdrawiam!
OdpowiedzUsuńAlbum wyszedł fantastycznie:) Cudowne zakamarki i tyle różności:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny album Danusiu.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńSuper wykorzystałaś tę kolekcję, Danusiu - album prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńFantastyczny, dziewczęcy i radosny :) ogromnie mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny! taki dla nastolatki i dla małej dziewczynki też :) fajny pomysł z wykorzystaniem pasków, mnie też ciągle żal coś wyrzucić.
OdpowiedzUsuń