Mam ich już ,,malutki,, stosik ale robię na przekór ,,apococito,, na przekór ...... dobra, robię bo mam na to ochotę a jak jest ochota to trzeba działać :) Jest jeszcze nieskończony ale pokażę. Może kogoś natchnie na wykorzystanie ekologicznych toreb, torebek czy zwykłych papierów pakunkowych. Na okładkę wykorzystałam fragment pudełka po pizzy i kawałek tapety. W sumie jest to recykling ,,pełną gębą,, :)
Dzisiaj czwarta część warsztatów z Olgą dlatego odkładam ,,śmieciuszka,, by zająć się dalej albumami. Trzeba odrobić lekcje. Mam jeszcze na biurku box do skończenia. Niby jestem czymś zajęta ale ....... :)
Mi się bardzo podoba ten dzienniczek, Danusiu, ma swój niepowtarzalny czar.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
i super wyszło Danusiu! Wiem, że dalej wypełnisz go na pewno fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki recykling! :) Bardzo mi się całość podoba, ma swój klimat.
OdpowiedzUsuńrób, rób. Jak są chęci, to trzeba robić! świetny śmieciuszek :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam takie śmieciuszki. Niby brak logiki, ale to tylko pozornie tak się wydaje. I tyle pola do interpretacji!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Danusiu.
jestem zachwycona Twoimi śmieciuszkami, moje śmieciuszki to się nadają tam, gdzie wskazuje ich nazwa...hahahahhahahha Buziaki!
OdpowiedzUsuńMnie już się podoba. Masz świetne stemple i znalazłaś sposób na ich wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Basia
Bardzo fajnie wychodzi,super stemple :) Ja okładkę zrobiłam z opakowania po ciastkach..ale jeszcze nie mam kartek wszytych czekają na moje chęci od stycznia :/
OdpowiedzUsuńCel osiągnięty w 100% -zupełnie nieprzydatne rzeczy otrzymały nowe życie i to znacznie piękniejsze .
OdpowiedzUsuń