,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

niedziela, 30 maja 2021

Nowy igielnik po latach czyli kapelusz Kapelusznika ......

 Ostatni kapelusik-igielnik zrobiłam w 2018-tym (a zrobiłam ich wyjątkowo dużo - TUTAJ posty z kapelusikami). Reaktywacja nastąpiła za sprawą Uli, która na Grupie ,,Świry Rękodzieła Inspirują,, prowadziła ,,lajwa,, w tym temacie. Obiecałam wtedy, że kapelusz Kapelusznika spróbuję zrobić i ... dotrzymałam słowa z dużym opóźnieniem.


Powstawał ,,w bólach,, no bo sytuacja niekorzystna w domu, brak odpowiedniego kolorystycznie materiału, do tego trzeba było lekko wygięte rondo zrobić (płytę CD zastąpiłam papierem kraftowym - gramatura 350). Zszywanie też trochę utrudnione ale ... ,,się zrobiło,,.



Najprzyjemniejsza część tworzenia - dopieszczanie, ozdabianie. Nie miałam odpowiednich, dużych, ozdobnych szpilek więc je sobie zrobiłam. Trochę z ilością przeholowałam ale ... nie mogłam się powstrzymać :)




Już kiedyś robiłam kapelusz Kapelusznika ... skromniejszy był :)



Przyjemnego, słonecznego, cieplejszego nowego tygodnia życzę :)


7 komentarzy:

  1. Jak dla mnie bomba! Bardzo fajnie pokazany proces twórczy, nic tylko skorzystać. Hmm.. tylko jak wydłużyć dobę? :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajny, w porównaniu z poprzednim widać jak rozwijasz skrzydła :) Fantastyczna praca Danusiu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kapelusznik byłby zachwycony mogąc go włożyć na swą głowę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Danusiu... czapki z głów! Jest po prstu GENIALNY!!! jestem nim szczerze zauroczona! Dziękuję Ci bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyjątkowy i niepowtarzalny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(