Film Kasi o sposobach bindowania po raz kolejny obejrzałam i ...... skorzystałam z jednego z nich (tym sposobem jeszcze albumu nie robiłam). Wykorzystałam gotowe, przycięte kawałki papieru kraftowego na bazę i papier ze ,,starego,, bloczka actionowego (chyba dwa lata wstecz kupiony).
Album łatwy do zrobienia. Papiery z tego bloczka już używałam więc musiałam kombinować bo tych ładniejszych było za mało. Dlatego kieszonki (pod kieszonkami ,,pustka,,).
Ciekawy ten sposób łączenia stron.
Na zamówienie nie robię, wszyscy bliscy znajomi i rodzina albumami ,,zasypana,, więc ...... teraz do szuflady będę robić, właściwie do dużego pudła :) Kartki ostatnio sporadycznie robię, bardziej pociągają mnie albumy. No to będą powstawały ,,albumowate wszelakie,, a ja pozbędę się części nagromadzonych papierów :) Postanowiłam też wyjść poza strefę komfortu i zrobić co nieco ,,dziwadełek,,. Przykład wyżej - ostra, różowa koronka do ładnych fioletów? Czemu nie :) Tak na marginesie - tylko taką miałam na stanie.
Wspaniałego nowego tygodnia .....
Wspaniale wyglądają fiolety w Twoim albumiku .Podoba mi się łączenie stron i ich oprawa .
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten albumik, Danusiu.
OdpowiedzUsuńTa różowa koronka pasuje idealnie :-)))
OdpowiedzUsuńpiękny, zdecydowanie ciekawa forma. Kochana, do jakiego pudła? Albo na półkę albo na sprzedaż, szkoda żeby takie cuda się marnowały
OdpowiedzUsuń