,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

czwartek, 24 lutego 2022

..............................

 Świat, który znaliśmy staje się wspomnieniem .... nic już nie będzie takie jakie było. 

Jeszcze niedawno pisałam ,,wsi radosna, wsi spokojna,, ... już nie jest ani radosna ani spokojna. Piszę o wsi na Ukrainie, gdzie trochę czasu dawno temu spędziłam ... 

Czy jest jakaś nadzieja by ktoś tego szaleńca zatrzymał? Nadzieja umiera ostatnia, miejmy nadzieję, że ten sq****l się zatrzyma .....


Czy w takiej sytuacji wypada zajmować się głupotami?  Jak tu zajmować się tak przyziemnymi sprawami, gdy ,,za ścianą,, giną ludzie? Nie wiem. Robota mi nie idzie, spieprzyłam już dwie karty i jedną kartkę dla dziecka. Spróbuję coś naprawić albo od nowa zrobię. 

To jest wczorajsza karta, jeszcze w nieświadomości jutra zrobiona. Kolorowa, wesoła. Karta z zającem, który ma już dość malowania jajek więc zabiera tobołek i idzie w siną dal ..... 




Dzisiaj Tłusty Czwartek ... 


Trzymajcie się ... to tylko przychodzi mi do głowy :(


 

2 komentarze:

  1. Ciągle trudno mi uwierzyć, że to się stało. Gdzieś tam się łudziłam, że to tylko straszenie, próba sił. A jednak...
    Trzymaj się, Danusiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miejmy nadzieję...
    Trzymajmy się...
    Coś tam się robi, żeby nie zwariować, ale myśli krążą swoimi torami i wszystko idzie powoli.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(