Pamiętam jak na pewnym forum pewna pani napisała mi ,,jesteś monotematyczna,, (miałam wtedy okres ,,obrazkowy,, ale każdy kolejny obrazek różnił się od poprzedniego). Teraz mam okres ,,memorowy,, i nie sądzę, że monotematyczna jestem bo każda karta inna. Zabawa wciągająca, do tego praktyczna bo wykorzystuję resztki papierów (nie gardząc nowymi papierami z Actiona), pozbywam się powoli drobiazgów, z którymi nie wiedziałam co robić itd. itp. Gdyby ktoś pytał jaki jest sens robienia czegoś co niepraktyczne, do przysłowiowej szuflady i niczemu nie służy to odpowiem ,,błędne myślenie,, ..... nawet, jak coś wydaje się bez sensu to prawdopodobnie ma jakiś sens :) Jak będę już ,,bardzo stara,, (a to nieuchronnie się zbliża ... w Walentynki stuknęły mi dwie szóstki) i nie będę mogła wycinać, kleić itd. to będę sobie oglądać moje Junk journale. zachwycać się ateciakami od Was, macać karty (MDC) wspominając stare, dobre czasy :) No i przeglądać mój blog-archiwum oczywiście :)
Dobra, dość o mojej ,,starości,, ... jedziemy z kartami :)
Pomysł z pieczęcią dobry ale ..... wykonanie do d**y. Jeżeli już użyłam wstążek to powinny być przyklejone pod czerwonym kółkiem. Odrywać? Zniszczy się. Czerwoną farbką zamaskuję.
No i testowanie wykrojników (Shopee) ... tak na marginesie - już są dużo droższe, zdążyłam na promocjach styczniowych skorzystać.
Miłego tygodnia nowego .....
Danusiu, nie przejmuj się niemądrymi komentarzami, tylko rób to, co lubisz, bo świetnie Ci wychodzi.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Dziękuję Małgosiu :) Ależ ja się wcale nie przejmuję (z wiekiem do takich przytyków nabiera się dystansu), tak mi się tylko skojarzyło :)
UsuńBuziaki.
Tak trzymaj, to ma być przyjemność a nie obowiązek. Zwłaszcza, że super są Twoje prace.
OdpowiedzUsuńAlu, dziękuję :) Masz rację, teraz tylko przyjemność ......
UsuńSuper prace! :)
OdpowiedzUsuńMaskowanie pieczęci sprawiło, że zyskała ona na wyrazistości.
Czasami jesteśmy monotematyczni (bywają takie czasy), ale skoro nam to nie przeszkadza, to inni powinni to tylko zaakceptować.
Też robię sporo rzeczy do szuflady i też bywam monotematyczna. :)
Pozdrawiam ciepło.
O!!! I ja monotematyczna jestem Danusiu. Dobrze mi z tym:)
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak kiedyś z dumą pokazałam koleżance swoje wielkanocne kartki, a ona - nudzisz się w domu?
Wtedy trochę zabolało. Dzisiaj już się nie przejmuję, choć słyszę to co jakiś czas:DDD
Tagowniki mnie pokonały... Brawo...
OdpowiedzUsuń