Ktoś mnie zapytał ,,Jeżeli wpisy do Art Journali to osobiste przemyślenia to po co je pokazywać innym,, :) Moje wpisy są neutralne a jeżeli znajdzie się coś osobistego to tylko ja o tym wiem. No i tłumaczę, że to tylko zabawa, odreagowanie od ,,szarości dnia,, czy po prostu sposób na wykorzystanie nagromadzonych materiałów. Jeżeli chodzi o grupowe zabawy/wyzwania to nie jest to też licytacja który wpis lepszy czy popisywanie się mediami z górnej półki ..... no chyba że trafi się ktoś ,,ja wam pokażę jak się to robi,,. Na szczęście ja się z takimi osobami na Grupach, w których jestem, jeszcze nie spotkałam. Po prostu się bawimy.
Wpis w tamtym tygodniu zrobiony ..... oczywiście temat ,,Pszczoła,, (czerwcowy temat zabawy na Grupie Ewy). Wykorzystałam ,,żelkowe,, tło, odbity liść robi za ul. Zabrakło mi kolorowych pszczółek więc są czarno-białe.
Temat weekendowego mini wyzwania to ,,Dzieckiem być,, (czyli wpis ze zdjęciem z dzieciństwa).
A to dzisiejszy wpis ... nie, tematem nie jest lawenda, to dalej ,,Pszczoła,,. Obiecałam, że poszukam na Zlocie elementów do wycinania z pszczołami (to co miałam się skończyło). Same mi w ręce wpadły. Ten duży plaster miodu to nie kupiona maska, to po prostu pozostałość po wypchniętych elementach. Można użyć ,,byleczego,, we wpisach? Można :)
Przyjemnego reszty dnia .....
Danusiu, koniecznie pokazuj swoje wpisy, ja zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne. Cudny jest ten "dzieckiem być", ja też w dzieciństwie nosiłam warkoczyki zakończone wielkimi kokardami i taką grzywkę:)
OdpowiedzUsuńUściski
Małgosia X
Lubię oglądać Twoje prace, wszystkie !!!.
OdpowiedzUsuńOstatnio troszkę nabałaganiłam i przejmowałam się tym troszkę za bardzo.Koleżanka powiedziała mi wtedy, Basiu tak chyba miało być. To już minęło, tego nie wrócisz. Tak mi się o przypomniało, gdy czytałam złote myśli, te w ramce :-)
pozdrawiam